Afera w FIFA: podejrzany działacz zgadza się na ekstradycję do USA

Jeden z siedmiu wysokiej rangi działaczy FIFA, zatrzymanych 27 maja w Zurychu i podejrzewanych przez amerykańską prokuraturę o korupcję na wielką skalę, Jeffrey Webb z Kajmanów zgodził się na ekstradycję do USA.

2015-07-10, 17:20

Afera w FIFA: podejrzany działacz zgadza się na ekstradycję do USA
Siedziba FIFA w Zurychu. Foto: Wikipedia/Marcello Casal Jr. / ABr - Agência Brasil Secretaria de Imprensa e Divulgação (Department of Press and Publicity)

Powiązany Artykuł

Amerykański Departament Sprawiedliwości już w dniu aresztowania 27 maja ujawnił nazwiska wszystkich siedmiu działaczy. Byli wśród nich m.in. wiceprezydenci Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA) Webb oraz Urugwajczyk Eugenio Figueredo.

Pozostali zatrzymani to Kostarykanin Eduardo Li, Nikaraguańczyk Julio Rocha, Costas Takkas z Kajmanów, Wenezuelczyk Rafael Esquivel i Brazylijczyk Jose Maria Marin. Kilka innych osób objętych jest nadal dochodzeniem.

Departament Sprawiedliwości początkowo nie ujawnił nazwiska osoby, która chce się jednak poddać jurysdykcji USA. Poinformowano jedynie, że procedura zostanie zrealizowana w najbliższych dziesięciu dniach.

REKLAMA

2 lipca Amerykanie złożyli oficjalny wniosek o ekstradycję siedmiu działaczy FIFA. Wniosek wpłynął do szwajcarskiego Federalnego Biura Sprawiedliwości. Kraj ten nie ma jednak podpisanej umowy z USA o ekstradycji.

Jak poinformował Departament Sprawiedliwości USA, wszyscy mieli uczestniczyć "w trwającym od 24 lat spisku, by wzbogacić się dzięki korupcji w międzynarodowej piłce nożnej".

Wniosek o ekstradycję został przekazany oskarżonym, którzy mieli 14 dni na ustosunkowanie się do niego. Z ważnych powodów ten termin może być przedłużony o kolejne 14 dni.

Wcześniej wszyscy informowali, że nie wyrażają zgody na poddanie się amerykańskiej jurysdykcji.

REKLAMA

man

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej