Tragedia na żwirowni w okolicach Chocianowa. Utonął 10-latek

Czterech nastolatków chciał przejść na drugą stronę zbiornika. W połowie drogi pod jednym z chłopców osunęła się ziemia. Dziesięciolatek nie żyje.

2015-08-10, 10:42

Tragedia na żwirowni w okolicach Chocianowa. Utonął 10-latek
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: policja.pl

Posłuchaj

Utonął 10-latek na terenie żwirowni w okolicach Chocianowa. Relacja Andrzeja Andrzejewskiego (Radio Wrocław/IAR)
+
Dodaj do playlisty

Chłopcy byli przekonani, że mogą skrócić sobie drogę: zamiast obchodzić dawną żwirownię wzdłuż brzegu, postanowili przejść podwodnym wałem. Do połowy zbiornika brnęli w ten sposób w wodzie po kolana. W pewnym momencie dziesięcioletni chłopiec zniknął pod powierzchnią.

Natychmiast na ratunek rzucił się jego starszy o cztery lata brat. Chłopca usiłowali również wyciągnąć pozostali dwaj koledzy. Niestety. Ciało udało się wyłowić dopiero po 20 minutach - płetwonurkom ze straży pożarnej. Lekarz stwierdził zgon.

Okoliczności tragedii badają prokuratorzy. Jak twierdzi asp. Miłosz Ilkowski z komendy Policji w Polkowicach to pierwszy tego typu wypadek na terenie dawnego żwirowiska w Chocianowie.

IAR, to

Polecane

Wróć do strony głównej