Grecja porozumiała się z wierzycielami. "Obecnie omawiane są drobne szczegóły"

Po maratonie negocjacyjnym Grecja i jej międzynarodowi wierzyciele porozumieli się w sprawie trzeciego pakietu ratunkowego – poinformowały źródła w Atenach. W najbliższych godzinach uzgodnione mają zostać ostatnie szczegóły - pisze agencja AFP.

2015-08-11, 16:50

Grecja porozumiała się z wierzycielami. "Obecnie omawiane są drobne szczegóły"

Posłuchaj

Po całonocnych rozmowach Grecja osiągnęła porozumienie z wierzycielami w sprawie nowej pożyczki. Relacja Magdaleny Skajewskiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty


Budzi to nadzieje, że dzięki tym funduszom Grecja spłaci zadłużenie przed upływającym za kilka dni terminem - komentuje Reuters. Po 23-godzinnej rundzie rozmów, która rozpoczęła się w poniedziałek po południu, wyczerpani przedstawiciele greckich władz opuścili hotel w centrum Aten i ogłosili, że obie strony porozumiały się, choć wciąż do rozstrzygnięcia pozostają drobne szczegóły.

Liczne reformy

Grecki minister finansów Euklid Cakalotos, informując o zakończeniu całonocnych rozmów z kredytodawcami, powiedział, że jego zdaniem obie strony "są bardzo bliskie porozumienia". Mówił, że do ustalenia są jeszcze "dwie lub trzy drobne kwestie".

Według dziennika "Kathimerini" Grecja musiała zobowiązać się do natychmiastowego przeprowadzenia 35 reform, które dotyczą m.in. podatku tonażowego dla firm żeglugowych, redukcji cen leków generycznych, walki z przestępstwami finansowymi i deregulacji sektora energii.

REKLAMA

Wierzyciele nie wypowiedzieli się jeszcze na temat rezultatów rozmów.

Oczekuje się, że pakiet pomocowy dla zadłużonej Grecji będzie miał wartość 86 mld euro. Na razie nie potwierdzono jednak tej kwoty.

Ratyfikacja porozumienia

Przedstawiciele władz mówili, że porozumienie zostanie ratyfikowane przez grecki parlament w środę lub w czwartek, a w piątek przyjrzą mu się ministrowie finansów krajów strefy euro. Utorowałoby to drogę do wypłacenia pomocy przed 20 sierpnia, gdy mija termin spłaty bieżącej greckiej należności wobec Europejskiego Banku Centralnego (EBC) wynoszącej 3,5 mld euro. Bez funduszy z trzeciego pakietu pomocowego Grecja nie będzie w stanie spłacić tej należności.

Podczas trwających prawie dobę rozmów obie strony ustaliły niektóre cele, jakie grecka gospodarka ma osiągnąć w nadchodzących latach, m.in., że w 2016 r. Ateny wypracują pierwotną nadwyżkę budżetową (przed uwzględnieniem kosztów obsługi długu).

REKLAMA

Według greckiej agencji ANA w 2015 r. gospodarka grecka zanotuje deficyt na poziomie -0,25 proc. PKB, w 2016 r. wypracuje już pierwotną nadwyżkę budżetową (przed uwzględnieniem kosztów obsługi długu) w wysokości 0,5 proc. PKB, 1,75 proc. PKB w 2017 r. oraz 3,5 proc. PKB w 2018 r.



Powiązany Artykuł

flaga grecji 1200.jpg
OECD: Rosjanie i Grecy uznani za najmniej wydajnych pracowników

Problematyczne kredyty

Jak pisze agencja Reutera, jednym z kluczowych punktów negocjacji było to, jak poradzić sobie z pożyczkami niespłaconymi w terminie (NPL). Ateny chciały utworzenia "złego banku" (bad bank), który miałby przejąć problematyczne kredyty. Nie jest jasne, jak została rozwiązana ta kwestia.

Punktem spornym był też sposób utworzenia funduszu, do którego Ateny przekażą majątek wart do 50 mld euro z przeznaczeniem do prywatyzacji. Pieniądze z prywatyzacji tego mienia lub korzystnego nim zarządzania mają trafić na spłatę długu i rekapitalizację banków.

REKLAMA

Obie strony zgodziły się na deregulację greckiego rynku gazowego - powiedziały źródła w resorcie finansów, cytowane przez Reutera.

Rozmowy w sprawie trzeciego pakietu pomocowego, który ma uchronić Grecję przed bankructwem i przed wyjściem ze strefy euro, rozpoczęły się 20 lipca. Tydzień wcześniej przywódcy państw strefy euro podczas szczytu w Brukseli porozumieli się co do rygorystycznych warunków wznowienia z Grecją negocjacji.

Posłuchaj

Wojciech Cegielski relacjonuje przebieg debaty w greckim parlamencie oraz sytuację na ulicach Aten (Zapraszamy do Trójki/ranek) 7:00
+
Dodaj do playlisty

Potrzeba szczegółowej umowy

Berlin uznał jednak w poniedziałek, że ważniejsze od terminowego podpisania porozumienia jest zawarcie takiej umowy z Grecją, która "będzie wyczerpująca".

- Szybkie zamknięcie negocjacji byłoby jak najbardziej pożądane, ale nie powinniśmy zapominać o tym, że chodzi o program (pomocy) na trzy lata. Zatem szczególnie ważne jest to, by wyczerpujący charakter umowy uznać za ważniejszy o terminu jej podpisania - powiedział rzecznik kanclerz Angeli Merkel Steffen Seibert.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

rzym 1200.jpg
Włochy podążają w ślad za Grecją

Pozytywna reakcja rynków


Mimo wszystko rynki kapitałowe zareagowały pozytywnie na perspektywę zawarcia porozumienia w sprawie kolejnego bailoutu dla Grecji: europejski indeks FTSEurofirst 300 podniósł się w poniedziałek rano o 0,3 proc., a główne indeksy w Paryżu i Frankfurcie o 0,5 proc.

Niemniej, mimo "wyjątkowo dobrej współpracy ze stroną grecką" - jak to ujął wysokiej rangi unijny polityk - pozostają jeszcze istotne obiekcje części krajów strefy euro, które uznają skalę bailoutu za zbyt dużą i domagają się uszczuplenia funduszy pomocowych dla Grecji - powiedział rozmówca Reutera.

Powiązany Artykuł

euro 1200.jpg
Raport: budżet Niemiec skorzystał na kryzysie w Grecji

FILM: - To jest polityka upokarzania. To nie ma nic wspólnego z ekonomią. I nie ma nic wspólnego z wyprowadzeniem Grecji z kryzysu. To nowy Traktat Wersalski i premier Cipras o tym wie. Wie, że zostanie przeklęty, jeśli go przeforsuje. I wie, że zostanie przeklęty, jeśli tego nie zrobi - podkreślił były minister finansów - Janis Warufakis, były minister finansów Grecji i do niedawna jeden z głównych aktorów negocjacji umowy z wierzycielami, ostro skrytykował porozumienie o nowym planie ratunkowym dla Aten. Bloomberg skompilował inne ostre wypowiedzi Warufakisa. Grecki polityk mówił m.in., że wolałby, aby jego kraj nigdy nie przystępował do strefy euro. - Jest bardzo źle skonstruowana. Jednak jeśli już do niej wejdziesz, nie ma wyjścia bez katastrofy - powiedział na konferencji zorganizowanej przez "The Economist".

Bloomberg/x-news

Rozpad greckiego rządu?

Rozmowy Aten z wierzycielami utrudnia też to, że część partii premiera Aleksisa Ciprasa, Syrizy, nie daje mu mandatu na dalsze negocjacje.

Część liderów Syrizy, wśród nich przywódca Platformy Lewicy, radykalnego skrzydła tej partii Panajotis Lafazanis, domaga się natychmiastowego przeprowadzenia kongresu, na którym miałaby zapaść decyzja, czy rząd powinien kontynuować negocjacje z wierzycielami, czemu radykalne skrzydło partii zdecydowanie się przeciwstawia.

REKLAMA

IAR/PAP,pp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej