Upał: zyski i straty dla energetyki
Wiele dużych i mniejszych zakładów produkcyjnych musiało wstrzymać pracę z powodu przerw w dostawie prądu ze względu na upały. Straty finansowe poszły w miliony. W tym samym czasie Niemcy czerpali energię ze słońca. W szczytowym momencie zyskali 20GW mocy z samych paneli fotowoltaicznych. – Zdaniem rządu w Polsce po prostu zawiódł OZE, ale to kłamliwa propaganda – powiedział Janusz Witczyk, ekspert ds. odnawialnych źródeł energii.
2015-08-12, 18:33
Posłuchaj
W związku z upałami Polska jest zmuszona kupować bardzo drogi prąd od Niemców, Słowaków, Czechów i Szwedów.
– Kupujemy właśnie od tych krajów, bo u nich OZE jest, a u nas nie – mówił gość Polskiego Radia 24.
Zdaniem Janusza Witczyka, przyczyną takiego stanu rzeczy są oszustwa wielkiej energetyki oraz to, że od kilku lat blokuje ona ustawę o odnawialnych źródłach energii.
– To bardzo mocny lobbing. Poza tym w polskiej energetyce mamy do czynienia z wielkim oszustwem, które się nazywa współspalanie. Polega to na dorzucaniu biomasy do wielkich bloków energetycznych. Jest to zaliczane do zielonej energii, a nią nie jest – podkreślał gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Z Januszem Witczykiem rozmawiał Juliusz Głuski.
Polskie Radio 24/dds
REKLAMA