Papusza. "Pierwsza na świecie cygańska poetka, która zapisała swoje wiersze"
- Zapłaciła za to olbrzymią cenę, jak każdy kto wyprzedza swój naród. Cyganie nie są narodem księgi, nie mają zapisanej swojej historii. Dar pisania nie był dla nich zaletą, wręcz odwrotnie. Zawsze groziło, że wyuczony Cygan zostanie sędzią i będzie własnych braci sądził – mówił na antenie Polskiego Radia Krzysztof Krauze, reżyser filmu o Papuszy. Dzisiaj przypada 38. rocznica jej śmierci.
2025-02-08, 05:40
Polska poetka romskiego pochodzenia była pierwszą cygańską poetką, która zapisała swoje wiersze i jedną z nielicznych Cyganek, które same nauczyły się czytać i pisać. Za odejście od schematów zapłaciła bardzo wysoką cenę.
– Jestem dumna, że oprócz hieromancji mogę pracować umysłowo w poetyzmie – mówiła Bronisława Wajs-Papusza.
Została odkryta przez Jerzego Ficowskiego, który przetłumaczył jej wiersze i sprawił, że zostały wydane. Napisał też książkę "Cyganie polscy", w której znalazł się słownik cygański jak i opis wierzeń, czy zwyczajów. Za ujawnienie plemiennych tajemnic zarówno Ficowski, jak i Papusza stali się w oczach Cyganów zdrajcami i wrogami.
Była jedną z niewielu kobiet romskich, które samodzielnie nauczyły się pisać i czytać, a za lekcje czytania płaciła kradzionymi kurami. Śpiewała swoje pieśni nie nazywając ich nawet wierszami. Dopiero Jerzy Ficowski przetłumaczył jej teksty z romskiego i doprowadził do ich wydania w formie tomików.
REKLAMA
- Gdyby Jerzy Ficowski nie trafił do taboru uciekając w 1949 roku przed ubekami, gdyby nie spotkał Papuszy, gdyby nie namówił jej do pisania, nie znalibyśmy jej. A on ją później za to przepraszał - mówi reporterka Angelika Kuźniak, autorka książki "Papusza".
Posłuchaj
Papuszę bardzo cenił Julian Tuwim. Zaś ona sama uważała się za poetkę z przypadku. Mówiła, że tworzy piosenki, a wiersze to coś bardziej skomplikowanego. Swoją niezależność i wyłamanie się z patriarchalnej kultury przypłaciła odtrąceniem i chorobą psychiczną.
- To była pierwsza na świecie cygańska poetka, która zapisała swoje wiersze. Zapłaciła za to olbrzymią cenę, jak każdy kto wyprzedza swój naród. Cyganie nie są narodem księgi, nie mają zapisanej swojej historii. Dar pisania nie był dla nich zaletą, wręcz odwrotnie. Zawsze groziło, że wyuczony Cygan zostanie sędzią i będzie własnych braci sądził – mówił na antenie Polskiego Radia Krzysztof Krauze, reżyser filmu o Papuszy.
REKLAMA
Posłuchaj
Źródło: Polskie Radio
REKLAMA