Szefowa dyplomacji UE wzywa Rosję do natychmiastowego uwolnienia Estończyka
Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini wezwała władze Rosji do wypuszczenia na wolność agenta estońskiej służby bezpieczeństwa wewnętrznego Estona Kohvera, uprowadzonego do Rosji i skazanego w tym kraju za rzekome szpiegostwo.
2015-08-19, 19:55
Rzeczniczka Mogherini Catherine Ray poinformowała na konferencji prasowej w Brukseli, że zarówno ze stroną rosyjską jak i estońską odbywały się kontakty na różnym szczeblu w sprawie Kohvera. Zapowiedziała, że Mogherini będzie w poniedziałek w Estonii. Zastrzegła jednak, że wizyta ta była wcześniej zaplanowana. Rosyjski sąd skazał Estończyka w środę na 15 lat więzienia. Uznał go za winnego m.in. szpiegostwa, przemytu broni i nielegalnego przekroczenia granicy. Estońskie władze twierdzą, że mężczyzna został uprowadzony przez niezidentyfikowanych ludzi, którzy przybyli z Rosji. Kohver nie przyznał się do winy.
"Pogwałcono prawa Estona Kohvera"
"Uprowadzenie pana Kohvera i jego nielegalne przetrzymywanie w Rosji to wyraźne pogwałcenie prawa międzynarodowego. Od samego początku pan Kohver był pozbawiony prawa do uczciwego procesu: nie było publicznego rozpatrzenia sprawy, estoński konsul nie mógł być obecny na rozprawach, a pan Kohver został pozbawiony odpowiedniej pomocy prawnej" - napisała Mogherini w oświadczeniu wydanym krótko po ogłoszeniu wyroku.
"UE ponownie wzywa Federację Rosyjską do postępowania zgodnie z jej międzynarodowymi zobowiązaniami, natychmiastowego uwolnienia pana Kohvera oraz zagwarantowania mu bezpiecznego powrotu do Estonii" - zaapelowała szefowa dyplomacji UE.
"Schwytany przy granicy"
Proces estońskiego funkcjonariusza rozpoczął się pod koniec lipca i toczył się przy drzwiach zamkniętych. Prokuratorzy żądali dla niego 16 lat więzienia.
Estońska służba bezpieczeństwa twierdzi, że 5 września 2014 roku jej funkcjonariusz Eston Kohver został pozbawiony wolności na terenie Estonii w pobliżu punktu kontrolnego Luhamaa na granicy estońsko-rosyjskiej i uprowadzony przez niezidentyfikowanych ludzi, którzy przybyli z Rosji. Kohverowi, jak twierdzą władze w Tallinie, grożono bronią. Według strony rosyjskiej Estończyk został zatrzymany na terytorium Rosji, w rejonie Pskowa.
Pod koniec kwietnia rosyjska prokuratura do zarzutu szpiegostwa dołączyła dwa kolejne: przemytu broni i nielegalnego przekroczenia granicy. Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa twierdzi, że Kohver miał przy sobie pistolet, 5 tys. euro, specjalistyczny sprzęt i instrukcje dotyczące zbierania informacji wywiadowczych.
O uwolnienie Estończyka apelowała w 2014 roku Unia Europejska, a także ministrowie spraw zagranicznych trzech krajów bałtyckich i pięciu państw skandynawskich. W marcu 2015 roku uwolnienia "w trybie pilnym" więźniów politycznych, między innymi ukraińskiej lotniczki Nadii Sawczenko oraz Kohvera, domagał się od Rosji Parlament Europejski.
PAP/agkm
REKLAMA