Imigranci na Węgrzech. Pseudokibice pobili uchodźców, wielu rannych
Węgierscy pseudokibice, związani ze skrajną prawicą, pobili w nocy z piątku na sobotę uchodźców koczujących w parku w pobliżu dworca kolejowego Keleti w Budapeszcie - poinformował węgierski portal "index.hu".
2015-09-05, 09:17
Według portalu wielu migrantów zostało rannych, dwóch z nich trafiło do szpitala.
Powiązany Artykuł

Imigranci w Europie
Do ataku doszło po meczu piłkarskim Węgry-Rumunia. Jak poinformowała węgierska agencja MTI, doszło także do starć pseudokibiców z policją, w wyniku których rannych zostało ponad 30 osób. Aresztowano 42 chuliganów.
Jest to kolejny atak na uchodźców w pobliżu dworca Keleti. W piątek zostali oni przez węgierskich nacjonalistów obrzuceniu petardami. Grupa ubranych w czarne podkoszulki ultranacjonalistów praktycznie bez ostrzeżenia wrzuciła do przejścia podziemnego kilka petard, które wybuchły między siedzącymi tam matkami z dziećmi. Natychmiast do akcji wkroczyła policja, która oddzieliła nacjonalistów od placu. W reakcji na to uchodźcy zaczęli wznosić okrzyki „Viva policija”, po angielsku zaczęli skandować „Chcemy pokoju”.
REKLAMA
pp
REKLAMA