Bitwa nad Sommą. Dowód na koszmar wojny

18 listopada 1916 roku zakończyła się trwająca od lipca bitwa nad Sommą. Straty brytyjskie wyniosły ponad 420 tysięcy ofiar, francuskie – ponad 200 tysięcy ofiara, niemieckie – co najmniej 465 tysięcy ofiar.

2024-11-18, 05:40

Bitwa nad Sommą. Dowód na koszmar wojny
Czołg Mark I o oznaczeniu C-15, użyty podczas bitwy nad Sommą, sfotografowany 25 września 1916. Foto: Ernest Brooks/Wikimedia Commons/dp

1 lipca 1916 roku nad rzeką Sommą we Francji rozpoczęła się bitwa będąca symbolem koszmaru walk pozycyjnych I wojny światowej.

15 września pod Sommą po raz pierwszy wykorzystano w boju czołgi. Brytyjskie pojazdy Mark I rozpoczęły tym samym historię nowego rodzaju uzbrojenia, który miał zmienić na zawsze obraz działań wojennych.

Posłuchaj

Od lutego Niemcy bezskutecznie próbowali zdobyć kluczową dla francuskiej obrony, twierdzę Verdun. W końcu czerwca siły francusko-brytyjskie w bitwie z Niemcami nad rzeką Sommą po raz pierwszy w dziejach wojen, użyły czołgów. (RWE, 1985) 1:56
+
Dodaj do playlisty

Armie uczestników I wojny światowej od roku wykrwawiały się w beznadziejnej wojnie pozycyjnej. Linie okopów ciągnęły się wzdłuż francusko-niemieckiej granicy. Front przesuwał się nie o kilometry, a o metry. Żadna ze stron nie była w stanie przebić się przez umocnienia przeciwnika wystarczająco, aby przechylić szalę zwycięstwa.

Wówczas w umysłach brytyjskich sztabowców narodził się pomysł wozu pancernego, który zdołałby pod ogniem karabinów maszynowych wroga przedrzeć się przez linię okopów. Tak zrodziła się koncepcja czołgu.

REKLAMA

Pierwsze czołgi były niegościnnymi pojazdami: brakowało w nich wentylacji, spaliny wydostawały się z silnika, panowała wysoka temperatura. W I wojnie światowej więcej czołgistów zginęło od zatrucia oparami, niż od broni wroga. Mark I był niezgrabny i nie posiadał typowej dla współczesnych czołgów obrotowej wieżyczki. Ta została wprowadzona dopiero w czołgu Renault FT, w którym zastosowano też typowy dla niemal wszystkich czołgów do dziś układ: przedział silnikowy z tyłu, przedział dla załogi z przodu (wyjątkiem jest współczesny izraelski czołg Merkava, który posiada odwrotny układ).

Czołgi nie osiągnęły pod Sommą spektakularnego sukcesu taktycznego: z 49 pojazdów skierowanych do walki, tylko część dotarła do umocnień wroga. Reszta utknęła w błocie lub zepsuła się po drodze. Efekt psychologiczny był jednak piorunujący. Okazało się także, że wśród walczącej u boku czołgów piechoty, straty były niższe.

Czołgi na stałe weszły do kanonu uzbrojenia. Większość sztabowców po I wojnie światowej przekonana była, że kolejne wojny również będą miały charakter pozycyjny, dlatego traktowano czołg głównie jako pojazd wsparcia piechoty. Inną koncepcję opracowano w III Rzeszy: w ramach doktryny Blitzkriegu powstawały wielkie i szybkie jednostki pancerne. Na nieszczęście Europy ta taktyka okazała się skuteczna.

bm

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej