Kolejny celebryta zostaje Rosjaninem. Putin nadał obywatelstwo znanemu sportowcowi
Prezydent Władimir Putin nadał rosyjskie obywatelstwo słynnemu amerykańskiemu bokserowi Royowi Jonesowi Jr, zawodowemu mistrzowi świata w czterech kategoriach wagowych.
2015-09-12, 20:21
W sierpniu doszło do spotkania Putina i Jonesa Jr na Krymie. Pięściarz ze Stanów Zjednoczonych poprosił wówczas o przyznanie rosyjskiego paszportu. Stwierdził, że ma nadzieję, iż sport pomoże "zbudować most" pomiędzy USA i Rosją.
46-letni Jones był czempionem od wagi średniej do ciężkiej (oprócz junior ciężkiej). Na zawodowych ringach stoczył 70 pojedynków, z których 62 wygrał, a osiem przegrał. Trzy lata temu pokonał w Łodzi niejednogłośnie na punkty Pawła Głażewskiego. Kilka razy w karierze boksował w Rosji.
Amerykański bokser znany jest również z niewielkich ról filmowych, swych sił próbował również w branży muzycznej.
Nie po raz pierwszy znana osoba otrzymuje rosyjskie obywatelstwo. Francuski aktor Gerard Depardieu opuścił Francję, by nie płacić 75-procentowego podatku dla bardzo zamożnych. Prezydent Władimir Putin, który nazywał go swoim przyjacielem, na początku stycznia 2013 roku wydał dekret nadający aktorowi rosyjskie obywatelstwo.
REKLAMA
Romans Depardieu z Rosją nie trwał jednak długo. W kwietniu tego roku uciekł do Europy - opuścił swoje mieszkanie w Sarańsku i wyjechał do Belgii. W wywiadzie miał stwierdzić, że "ten krótki pobyt w Rosji utwierdził go w tym, że jest Francuzem".
PAP/iz
REKLAMA