Puchar Świata siatkarzy 2015: polskie Orły złapały w szpony sukces i bez walki go nie wypuszczą

- Zagraliśmy najlepszy mecz w turnieju - powiedział Michał Kubiak na konferencji prasowej po spotkaniu Polska - USA (3:1). Biało-czerwoni nie doznali jeszcze porażki w Pucharze Świata i na dwie kolejki przed zakończeniem turnieju prowadzą w tabeli.

2015-09-21, 14:59

Puchar Świata siatkarzy 2015: polskie Orły złapały w szpony sukces i bez walki go nie wypuszczą
. Foto: pzps.pl

Posłuchaj

Najwięcej punktów dla reprezentacji Polski zdobyli Michał Kubiak (17) i Bartosz Kurek (14). Kurek już jest myślami przy następnym spotkaniu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

Siatkarska reprezentacja Polski 1200 F.jpg
Puchar Świata siatkarzy 2015: niepokonani Polacy liderem wyścigu do Rio

Po meczu powiedzieli:

Michał Kubiak, kapitan reprezentacji Polski: Zagraliśmy najlepszy mecz w tym turnieju, a Amerykanie zmusili nas do gry na najwyższym poziomie. Graliśmy przeciwko nim wiele razy. Nie potrafiliśmy ich pokonać latem, teraz się nam to udało. Niestety to zwycięstwo nie daje nam jeszcze awansu na igrzyska. Przyjechaliśmy wygrać cały turniej. I postaramy się zrealizować ten cel.

Stephane Antiga, trener reprezentacji Polski: Jesteśmy zadowoleni ze zwycięstwa. Bardzo trudno jest pokonać reprezentację USA. Dla nas to duża satysfakcja, że udało się nam z nimi wygrać. Nie mamy jeszcze kwalifikacji olimpijskiej. Jutro ponownie będziemy walczyć. Jesteśmy wypoczęci i gotowi, aby walczyć. Dzisiejszy mecz rozpoczęliśmy słabo, dopiero w drugim secie zaczęliśmy grać agresywniej. To jest nasza słabość i w tym elemencie musimy się poprawić.

David Lee, kapitan reprezentacji USA: Polska zagrała dziś rewelacyjnie, zwłaszcza w polu serwisowym. Ciężko było nam utrzymać rytm meczu i bronić ataki przeciwnika. Nasze błędy w serwisie utrudniały nam grę.

Zaczęli od przyjęcia ciosu na szczękę, skończyli nokautem. Siatkarze coraz bliżej Rio

Źródło/Press Focus/x-news

John Speraw, trener reprezentacji USA: To bardzo rozczarowujące. Przyjechaliśmy na Puchar Świata z tym samym zamiarem co reprezentacja Polski - zakwalifikować się na igrzyska i wygrać turniej. Nie byliśmy dziś przekonywujący w rozegraniu, serwisie, obronie. Nie byliśmy gotowi, aby wygrać spotkanie. Musimy szybko poprawić naszą grę, ponieważ jutro czeka nas mecz z Rosją.

Libero Asseco Resovii Rzeszów Krzysztof Ignaczak uważa, że wygrany mecz siatkarzy ze Stanami Zjednoczonymi zapewni biało-czerwonym zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i jednocześnie da awans na igrzyska w Rio de Janeiro.

- Jest już tak blisko, że nasi zawodnicy nie wypuszczą tego sukcesu z rąk – powiedział ubiegłoroczny mistrz świata.

REKLAMA

(ah, pzps.pl)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej