Rosja zaatakuje cele w Iraku? Sprzeczne sygnały z Moskwy
Moskwa oceni polityczną i wojskową celowość przeprowadzenia nalotów przeciwko Państwu Islamskiemu w Iraku jeśli otrzyma odpowiednią prośbę z Bagdadu - poinformował dyrektor departamentu rosyjskiego MSZ. Niedługo potem, szef MSZ Siergiej Ławrow zapewnił na forum ONZ w Nowym Jorku, że taka opcja nie jest na razie rozważana.
2015-10-01, 18:20
Posłuchaj
Szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow o stanowisku Rosji w sprawie ewentualnych bombardowań w Iraku [tłum: Nie, nie planujemy rozszerzenia nalotów na Irak. Nikt nas tam nie zapraszał, nikt nas nie prosił. A jak wiecie, jesteśmy grzeczni i nie wchodzimy nieproszeni]/IAR
Dodaj do playlisty
- Nie, nie planujemy rozszerzenia nalotów na Irak. Nikt nas tam nie zapraszał, nikt nas nie prosił. A jak wiecie, jesteśmy grzeczni i nie wchodzimy nieproszeni - mówił Ławrow.
Jednak iracki premier Haider al-Abadi stwierdził we francuskiej telewizji France24, że nie miałby nic przeciwko takiej propozycji. Zastrzegł jednak, że nie rozmawiał o tym z Władimirem Putinem.
Rosjanie, mimo prowadzonych nalotów, nie rozważają na razie dołączenia do koalicji antydżihadystycznej, na której czele stoją Stany Zjednoczone. Według informatorów z Syrii, w czasie ostatnich akcji Rosjanie zaatakowali między innymi obóz rebeliantów szkolonych przez amerykańską CIA. W obozie znajdował się oddział stanowiący część Wolnej Armii Syryjskiej - umiarkowanego ugrupowania walczącego z reżimem Asada. CIA trenuje bojowników tej formacji w Katarze i Arabii Saudyjskiej. Potem oddziały przerzucane są do Syrii.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
![samolot v2.jpg](http://static.polskieradio.pl/images/bc9bb057-1c09-4ecc-96e3-a1df9449c8f4.jpg)
Rosja zaatakowała w Syrii rebeliantów szkolonych przez CIA
Szef rebelianckiej grupy Liwa Suqour al-Jabal, Hassan Haj Ali, poinformował Reutera, że na obóz w rejonie miasta Idlib spadło około 20 pocisków. Zostały zrzucone w dwóch nalotach. Lekko ranne są osoby stojące na straży.
Rosjanie twierdzą, że atakują jedynie cele Państwa Islamskiego. Według agencji TASS, wczoraj rosyjskie lotnictwo bombardowało pozycje terrorystów, w tym węzły łączności, centra dowodzenia oraz magazyny paliwa i sprzętu wojskowego - łącznie osiem celów. W operacji brały udział maszyny Su-24M i Su-25. Natomiast w nocy rosyjskie samoloty atakowały cztery pozycje, w tym zakład, w którym montowano bomby pułapki, znajdujący się niedaleko Homs, magazyn amunicji w pobliżu miejscowości Idlib i punkt dowodzenia na przedmieściach Hama.
TVN24/x-news
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny >>>
REKLAMA
IAR/RIA Novosti/iz
REKLAMA