Polacy polubili suplementy diety, ale połowa nie wie, co to jest

Jak wynika z badania przeprowadzonego dla Tesco, prawie połowa Polaków nie wie, czym jest suplementacja lub definiuje ją niewłaściwie. Blisko połowa ankietowanych sięga po suplementy diety, jednocześnie 64 proc. z nas uważa, że właściwy sposób odżywiania może zapewnić organizmowi odpowiednią dawkę witamin i minerałów.

2015-10-03, 08:19

Polacy polubili suplementy diety, ale połowa nie wie, co to jest
. Foto: Pixabay

Często szukając witamin i minerałów sięgamy po suplementy. Czy wiemy jednak, czym jest suplementacja? Okazuje się, że tylko połowa z nas (52 proc.) rozumie ten termin właściwie - jako uzupełnienie diety o niezbędne witaminy i minerały. Co piąty Polak (21 proc.) uważa, że suplementacja jest zastąpieniem naturalnych źródeł minerałów i witamin środkami farmakologicznymi, a aż 27 proc. przyznaje, że nie wie, co oznacza ten termin.

46 proc. badanych Polaków sięga po suplementy

Panuje przekonanie, że wielu z nas sięga po suplementy diety. Jak to wygląda w rzeczywistości? Okazuje się, że stosuje je prawie połowa Polaków (46 proc.). 21 proc. z nas sięga po nie sporadycznie, np. gdy źle się czujemy. 10 proc. Polaków zażywa suplementy diety co najmniej raz w tygodniu, 9 proc. - tylko wtedy, gdy zaleci lekarz, a 7 proc. sięga po nie codziennie. Suplementy częściej stosują kobiety niż mężczyźni (53 proc. do 37 proc.).

Polacy chcą być mocniejsi

Co zatem skłania nas do wzbogacania diety o suplementy diety? Najczęściej, bo aż w 65 proc. przypadków kierujemy się chęcią wzmocnienia organizmu. Niemal co piąty Polak zażywa witaminy i minerały w formie suplementów, by polepszyć pamięć i koncentrację (19 proc.) oraz wzmocnić włosy lub paznokcie (19 proc.). 14 proc. z nas sięga po suplementy, aby zredukować odczuwany stres. Najrzadziej wspominanymi powodami stosowania suplementów diety są te związane z poprawą sylwetki: wspomaganie odchudzania (5 proc.), czy działanie antycellulitowe (3 proc.).

Króluje magnez, vitamina C i żelazo

Dla osób zażywających suplementy najważniejszym składnikiem jest magnez (58 proc.). Co trzeci Polak (34 proc.) suplementacją zaspokaja zapotrzebowanie organizmu na witaminę C oraz żelazo (31 proc.). Najmniej istotne są dla nas cynk (6 proc.) i witamina A (11 proc.).

REKLAMA

Można żyć bez suplementów

Większość Polaków (64 proc.) uważa, że właściwa dieta może być źródłem wystarczającej dawki witamin i składników odżywczych dla organizmu. Co piąty z nas (21 proc.) natomiast nie jest przekonany, aby było to możliwe. Aż 15 proc. Polaków nie ma zdania na ten temat. Jak jest w rzeczywistości? - Dobrze zbilansowany codzienny jadłospis, zawierający odpowiednią ilość zarówno warzyw, jak i owoców, chudych produktów białkowych (mięsa, ryb, jaj czy serów) oraz produktów nieprzetworzonych (np. kasze, pieczywo z pełnego przemiału, płatki owsiane), jest w stanie dostarczyć do naszego organizmu odpowiednią ilość składników odżywczych – mówi Magdalena Maławska, doradca żywieniowy i ekspert programu Zdrowy Apetyt.

Warto pamiętać o vitaminie D

Sięgając w ramach przegryzki po zdrowe przekąski typu nasiona, orzechy i owoce suszone, dostarczymy organizmowi energii, ale też niezbędnych mikro i makroskładników. Jedynie witamina D jest u 95 proc. z nas w niedoborze i warto ją suplementować. Synteza jej odbywa się z udziałem promieni słonecznych, a w naszym klimacie jest ich niestety niewiele. Odpowiada ona m.in. za metabolizm, układ odpornościowy i nerwowy, pracę hormonów oraz kościec dlatego odpowiednia jej ilość jest bardzo ważna dla naszego organizmu. Warto sprawdzić poziom witaminy D we krwi, ale też jak tylko się uda zażywać kąpieli słonecznych minimum 15 minut dziennie z odsłoniętym w 30 proc. ciałem – dodaje Maławska.

Gdzie szukać magnezu?

Gdzie szukać naturalnych źródeł witamin i minerałów? - Martwić może fakt, że nie wiemy gdzie szukać naturalnych źródeł witamin i składników odżywczych, bowiem 2 na 5 (43 proc.) respondentów przyznaje, że nie wie w jakich produktach szukać magnezu. Pozostali ankietowani magnezu szukają przede wszystkim w czekoladzie (22 proc.), kakao (8 proc.), warzywach (8 proc.) i owocach (4 proc.). Magnez jest dość często suplementowany wśród osób dorosłych. Niestety nie każdy dobrze się wchłania, dlatego najlepiej wzbogacić codzienne menu o produkty, które są dobrym jego źródłem, a będziemy mieć pewność, że zapotrzebowanie zostanie zaspokojone – wyjaśnia ekspert Zdrowego Apetytu.

- Codziennie powinniśmy dostarczyć organizmowi około 350 mg (oczywiście zależy to od płci, trybu życia, aktywności fizycznej). Respondenci podali czekoladę jako najlepsze jego źródło. Oczywiście kakao i czekolada zawiera ten pierwiastek, ale niestety nie w tak dłużej ilości jak uważamy. Żeby dostarczyć odpowiednią ilość magnezu należałoby zjeść około 2 czekolady gorzkie zawierające powyżej 70 proc. kakao dziennie lub ok. 3,5 tabliczki czekolady deserowej. Taka ilość kakao może alergizować, ale przede wszystkim z nadmiaru kalorii odłoży nam się tkanka tłuszczowa. Łatwiej będzie dosypać do sałatek, owsianek lub zup płatki migdałowe lub pestki dyni. Wystarczy około 6 łyżek pestek dziennie, aby zaopatrzyć organizm w magnez. Wybierajmy także na co dzień pieczywo żytnie razowe i owsianki na śniadanie, kaszę gryczaną lub ryż niełuskany, rośliny strączkowe na obiad oraz nasiona, orzechy i banany na przegryzki. Dzięki urozmaiceniu nie będziemy cierpieć na deficyt magnezu – dodaje.

REKLAMA

Vitamina C nie tylko w cytrynie

Witamina C najczęściej kojarzy nam się z cytryną i limonką (47 proc.). Zdaniem Polaków produktami, które zawierają tę witaminę są także owoce (26 proc.) oraz ogólnie cytrusy (10 proc.), jak również warzywa (7 proc.). Źródła witaminy C nie stanowią dla większości Polaków tajemnicy - jedynie 8 proc. z nas nie ma pomysłu, gdzie jej szukać. Zazwyczaj nie występują niedobory witaminy C u osób jedzących warzywa i owoce. Wystarczy dostarczyć jej 60mg-75mg dziennie. - Wbrew pozorom cytrusy zawierają jej 3 razy mniej niż czarne porzeczki, choć w okresie zimowym są wspólnie z kiwi jednym z lepszych jej źródeł. Już jedna pomarańcza pokryje dzienne zapotrzebowanie. Jesienią i zimą warto wzbogacić dania czerwoną papryką. Pół tego warzywa dostarczy dzienną dawkę witaminy C. Pietruszka, kapusta kiszona i jarmuż także są bardzo dobrym źródłem tej witaminy – tłumaczy Magdalena Maławska.

- Wapnia najczęściej szukamy w mleku (41 proc.), szeroko pojętym nabiale (28 proc.), serach, twarogach (18 proc.) i jogurtach (10 proc.). Co piąty Polak (20 proc.) nie jest w stanie zidentyfikować źródeł wapnia. Wapń bardzo dobrze wchłania się z produktów mlecznych. Najlepszym jego źródłem jest ser twardy typu parmezan, ale też sery żółte. Dzienne zapotrzebowanie pokryją już 2 szklanki mleka i 2 plasterki sera. Osoby nieprzepadające za produktami mlecznymi dostarczą ten pierwiastek z sardynek (ze szkieletem), śledzi, ale też warzyw typu: brokuł, pietruszka, nasiona roślin strączkowych – radzi Maławska.

Gdzie znajdziemy żelazo

- Według 17 proc. Polaków najlepszym źródłem żelaza jest szpinak. 12 proc. badanych wskazało mięso. Ankietowani stosunkowo często wymieniali także warzywa (7 proc.) oraz wątróbkę (6 proc.). Niepokoić powinno, że niemal co trzecia osoba (31 proc.) nie jest w stanie podać naturalnego źródła żelaza. To bardzo ważny pierwiastek dla naszego organizmu. Wpływa na odpowiedni poziom hemoglobiny, co wiąże się z odpowiednim dotlenieniem oraz praca naszego organizmu – podkreśla ekspert Zdrowego Apetytu. Żelazo lepiej wchłania się z produktów pochodzenia zwierzęcego (w około 20 proc.) niż z produktów roślinnych (1-10 proc.). Wątróbka, jajka i mięso na pewno zapobiegną anemii. Warto także urozmaicić nasze menu pestkami dyni, otrębami, orzechami pistacjowymi czy sezamem. Pamiętajmy, że na lepszą wchłanialność żelaza wpłynie witamina C. Odpowiednia ilość warzyw i owoców pomoże w jego absorpcji.

Co to jest kwas foliowy?

- Kwas foliowy jest dla Polaków zagadką, źródła jego pochodzenia są obce niemal trzem na czterech badanych (72 proc.). Najczęściej wskazywanym źródłem kwasu foliowego były warzywa (7 proc.). Kwas foliowy jest znany zazwyczaj kobietom planującym bądź będącym w ciąży. A szkoda! Jest on potrzebny każdej komórce naszego ciała. Wpływa na wzrost i rozwój, ale tez na układ nerwowy. Zapobiega anemii, a wg badań może także chronić przed rozwojem nowotworów – mówi Magdalena Maławska. - Poziom kwasu foliowego spada u osób pijących alkohol, duże ilości kawy, przyjmujących nikotynę oraz narażonych na stres. Wzbogaćmy zatem swoje menu o nasiona roślin strączkowych, pietruszkę, brokuł czy brukselkę. Jednak największe ilości kwasu foliowego kryją się w wątróbce i jajkach. Popijając dania świeżo wyciskanym sokiem z pomarańczy dodatkowo dostarczymy kwasu foliowego, ale tez witaminy C, która pomoże w lepszej wchłanialności innych składników - dodaje.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej