El. Euro 2016: Szkocja - Polska. Trener rywali docenia Polaków. "Macie topowych piłkarzy"
Selekcjoner reprezentacji Szkocji Gordon Strachan powiedział dzień przed meczem z Polską w Glasgow w eliminacjach Euro 2016, że zespół jego rywali ma "topowych piłkarzy". Jak jednak dodał, liczy na udany występ swojej drużyny, która także zrobiła postępy.
2015-10-07, 17:19
Posłuchaj
Maciej Rybus (Polska) przed meczem eliminacji Euro 2016 ze Szkocją (IAR)
Dodaj do playlisty
Powiązany Artykuł

Euro 2016
- Musimy wierzyć, że się uda. Liczymy na dobry występ w czwartek. Rozwinęliśmy się jako zespół - podkreślił Strachan podczas środowej konferencji prasowej w Glasgow.
Jak przyznał, biało-czerwoni również poszli do przodu. - Myślę, że Polacy mają dużo lepszy zespół w porównaniu z naszym pierwszym spotkaniem (2:2 rok temu w Warszawie - red.). W tej drużynie są topowi piłkarze. Jeśli jednak będziemy utrzymywać się piłce, zwiększymy swoje szanse. Pracowaliśmy ciężko, aby dobrze grać w ataku i umieć bronić się całym zespołem. Musimy stworzyć okazje i potrafić je wykorzystać - zaznaczył selekcjoner Szkotów.
Biało-czerwoni po ośmiu kolejkach grupy D zajmują drugie miejsce (premiowane awansem) z dorobkiem 17 punktów. O dwa ustępują Niemcom, a wyprzedzają Irlandię (15), Szkocję (11), Gruzję (6) i outsidera grupy Gibraltar (0).
REKLAMA
Szkoci mocno osłabieni
- Mecz z Polską w Glasgow będziemy najważniejszym od chwili objęcia przeze mnie funkcji selekcjonera. W czwartek zapewne rozstrzygnie się, czy mamy szanse na Euro 2016 (w ostatniej kolejce Szkoci grają z Gibraltarem - red.). Nie będę patrzył na wynik starcia Irlandii z Niemcami. Trzeba skupić się na spotkaniu z Polską i zrobić swoje, dopiero wówczas można patrzeć na innych - podkreślił trener najbliższych rywali biało-czerwonych.
Jak dodał, jest zadowolony z pracy ze swoimi podopiecznymi, ale wciąż boli go wrześniowa porażka na wyjeździe z Gruzją 0:1.
Szkoci, którzy nie mają już szans na bezpośredni awans (jedynie przez baraże), zagrają w Glasgow osłabieni. W środę poinformowano, że z powodu kontuzji nie wystąpią dynamiczny skrzydłowy Ikechi Anya oraz obrońca Charlie Mulgrew. Już wcześniej uraz wyeliminował Kevina McDonalda, a z powodu kartek zabraknie Jamesa Morrisona.
REKLAMA
Czwartkowe spotkanie Szkocja - Polska rozpocznie się o godz. 20.45.
bor
REKLAMA