Bielsk Podlaski: siedmioletni chłopiec zginął w pożarze domu
Siedmioletni chłopiec zginął w pożarze drewnianego domu w Bielsku Podlaskim. Matka i siostra chłopca zostały przewiezione do szpitala z oparzeniami. Ojcu nic się nie stało.
2015-10-10, 10:56
Ogień pojawił się przed północą. Na miejsce pojechało osiem zastępów straży pożarnej. Gdy ewakuowano mieszkańców, okazało się, że w środku zostało jeszcze dziecko. Niestety nie udało się go uratować.
W budynku mieszkało pięć rodzin - około 17 osób. - Najbardziej poszkodowane zostały rodziny, które mieszkały na poddaszu - poinformował Jan Szkoda ze straży pożarnej w Bielsku Podlaskim.
TVN24/x-news
Na miejscu jest policja i prokuratura. - Pożar mógł powstać od pieca kaflowego, jednak to tylko przypuszczenia, bo przyczyny będą znane dopiero po opinii biegłych - mówi Bartosz Kajewski z biura prasowego podlaskiej policji.
REKLAMA
IAR,kh
REKLAMA