Kampania coraz ostrzejsza. PiS otworzył lokal "Ewa&Przyjaciele"

PiS otworzył w Warszawie lokal "Ewa i Przyjaciele". Zamiarem pomysłodawców akcji jest przypomnienie wyborcom o aferach, w jakich uczestniczyli politycy PO i PSL w ciągu ośmiu lat sprawowania rządów.

2015-10-11, 12:58

Kampania coraz ostrzejsza. PiS otworzył lokal "Ewa&Przyjaciele"

Posłuchaj

Premier Ewa Kopacz: dlaczego święci są tylko w jednej partii? (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W otwarciu wzięła udział kandydatka PiS na premiera Beata Szydło. Jak mówiła, lista afer koalicji PO-PSL jest tak długa, że o niektórych z nich wyborcy już zapomnieli.

- To jest miejsce, które ma o nich przypominać - powiedziała Szydło. Jej zdaniem, politycy koalicji rządzącej zamiast dbać o Polskę, pilnowali własnych interesów. - Czas z tym skończyć - dodała wiceprezes PiS.
W "restauracji" "Ewa i Przyjaciele" przy ul. Miodowej 23 można zobaczyć między innymi opiewające na duże sumy rachunki za posiłki polityków PO i PSL. Są tam też automaty do gry, przypominające aferę hazardową i pusty sejf Amber Gold.


Nazwa akcji nawiązuje do restauracji "Sowa i Przyjaciele", w której zostały nagrane rozmowy polityków koalicji rządzącej, ujawnione przez tygodnik "Wprost" w ubiegłym roku.

Komentarz premier

- Beata Szydło szuka sobie alternatywnego zajęcia - uważa Ewa Kopacz. Premier w ten sposób skomentowała zaaranżowanie przez PiS lokalu "Ewa&Przyjaciele" w centrum Warszawy. Jak uważa premier Kopacz, to tylko wyraz niepewności kandydatki PiS na szefową przyszłego rządu.

REKLAMA

Posłuchaj

Premier Ewa Kopacz: Beata Szydło jest niepewna czy Jarosław Kaczyński dotrzyma słowa (IAR) 0:24
+
Dodaj do playlisty

Premier przypomniała, że dyskusja wokół afery podsłuchowej, w głównej mierze dotyczy tych, którzy nagrywali, a nie tych, którzy byli podsłuchiwanii nielegalnie.

IAR, bk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej