Euroliga: mecze Euroligi na wyższym poziomie niż starcia w NBA? Drugie podejście Stelmetu

W piątek koszykarze Stelmetu Zielona Góra rozpoczną grę w Eurolidze. To będzie drugi występ zielonogórskiego zespołu w najważniejszych kontynentalnych rozgrywkach klubowych.

2015-10-16, 10:35

Euroliga: mecze Euroligi na wyższym poziomie niż starcia w NBA? Drugie podejście Stelmetu
. Foto: facebook/screen/stelmet

Posłuchaj

O szansach Stelmetu w Eurolidze mówi Leszek Karwowski, były mistrz i wicemistrz Polski z Pekaesem Pruszków, w rozmowie z Maciejem Gawłem (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

koszykówka 1200 f.jpg
Koszykówka

W pierwszej kolejce mistrzowie Polski podejmą Żalgiris Kowno. Ich pozostali grupowi rywale to Panathinaikos Ateny (wicemistrz Grecji), FC Barcelona (wicemistrz Hiszpanii), Pinar Karsiyaka Izmir (mistrz Turcji) i rosyjski Lokomotiw Kubań Krasnodar.

O szansach Stelmetu w tej rywalizacji mówi Leszek Karwowski, były mistrz i wicemistrz Polski z Pekaesem Pruszków, w rozmowie z Maciejem Gawłem.

MACIEJ GAWEŁ: Grupa, w której zagra Stelmet wydaje się być piekielnie mocna…

LESZEK KARWOWSKI: Mistrzowie Polski zdecydowanie nie mieli szczęścia w losowaniu. Wygranie jednego czy dwóch meczów to będzie sukces.

MG: Stelmet przed tym sezonem oparł skład na Polakach. Mamy tam aż sześciu byłych lub obecnych reprezentantów Polski: Szewczyka, Gruszeckiego, Zamojskiego, Hrycaniuka, Koszarka i Ponitkę. Granie Polakami w Eurolidze to dobry pomysł?

LK: Na pewno ucieszy się Mark Taylor (trener reprezentacji - przyp. red.). To jest na plus. Ja osobiście jestem jak najbardziej za tym, żeby grało jak najwięcej Polaków. To polski zespół, polski kapitał i niech ten kapitał zarówno finansowy jak i ten niewymierny, sportowy, zostanie w Polsce. W przyszłości ci zawodnicy będą przekazywać swoje doświadczenie młodszym, którzy będą wchodzić na ich miejsce. To jest bardzo dobry ruch ze strony włodarzy Stelmetu Zielona Góra.

MG: A jakie mogą być mocne strony tego zespołu w tym składzie?

LK: Mocną stroną tego zespołu jest balans między doświadczeniem a młodością. Jeśli szukać jakiejś przewagi, to jest to właśnie ta młodość. Nawet kiedy nie idzie, to może ona wynieść zespół na wyższy poziom i może uda się cokolwiek ugrać.

MG: Może aby dobrze zaprezentować się w Europie Stelmetowi przydałaby się mocniejsza polska liga?

LK: Zdecydowanie tak. Znając siłę Stelmetu i siłę polskiej ligi rodzi się zbyt duża dysproporcja. W tej sytuacji oni będą się w TBL rozwijali. Będą grali na 70-80 procent, a nie o to chodzi. Jeśli chcą być zespołem, który ugra coś w Eurolidze, to muszą non stop grać na 100-110 procent.

MG: A wysokie porażki w Europie? Bo spodziewam się, Pan chyba też, że nie będzie łatwo i z faworytami mogą przytrafić się wysokie wyniki?

LK: Nawet najbardziej srogą porażkę zawsze można przekuć na coś pozytywnego. Tutaj będzie duża robota do wykonania przez trenera Saso Filipovskiego. Kiedy dostaną baty trener, ma podnieść ich głowy i powiedzieć - chłopaki, zawsze wyciągniemy coś, żeby w następnym meczu zagrać lepiej, być bardziej skutecznym i lepiej bronić. Z "megaporażek" trzeba wyciągać wnioski na przyszłość.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

(ah)

Polecane

Wróć do strony głównej