Prezydent Andrzej Duda do rezerwistów: to wy wygrywacie wojny
Zdolność do obrony kraju, aby była poważna, nie może się opierać wyłącznie na armii zawodowej - mówił prezydent Andrzej Duda do żołnierzy rezerwy szkolących się na ćwiczeniach Dragon-15 w Orzyszu na Mazurach. Jak dodał, wojny wygrywają rezerwiści. To największe w tym roku manewry Wojska Polskiego.
2015-10-20, 23:41
Posłuchaj
Andrzej Duda podkreślił, że ważna jest współpraca regularnego wojska z rezerwistami (IAR)
Dodaj do playlisty
Jak przypomniał Andrzej Duda to pierwsze takie ćwiczenia od wielu lat, w których biorą udział rezerwiści. Podkreślił, że na poligonie ćwiczą oni współdziałanie z regularnym wojskiem, a to - jak mówił - "jest ważne, żeby umieć wzajemnie się wspierać, żeby była dobra koordynacja". Prezydent zaznaczył, że to właśnie członkowie rezerwy odgrywają kluczową rolę w konfliktach zbrojnych.
- Specjaliści - nie u nas tylko na całym świecie - mówią, że wojny wygrywają rezerwiści. I to jest prawda, bo panów działanie i panów umiejętności bojowe, sprawność są niezwykle potrzebne, , gdyby trzeba było bronić naszej ojczyzny - powiedział Andrzej Duda.
Prezydent dziękuje pracodawcom
Andrzej Duda zwiedził obóz rezerwistów, dziękował im za podnoszenie umiejętności w zakresie obrony naszego państwa i życzył szczęśliwego powrotu do domów. Otrzymał od nich pamiątkową tabliczkę z logo ćwiczeń Dragon-15. Prezydent pozdrowił żołnierzy, przekazując również życzenia dla ich rodzin. Podziękował również pracodawcom, którzy zwolnili swoich pracowników na manewry.
W Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych Orzysz ćwiczyli żołnierze rezerwy z regionu kujawsko-pomorskiego, z których sformowano 5. batalion Obrony Terytorialnej. Niektórzy z nich nie byli na poligonie nawet od 30 lat, gdy kończyli zasadniczą służbę wojskową. Był to pierwszy zwarty pododdział OT uczestniczący w ćwiczeniu z udziałem sojuszników z NATO.
REKLAMA
Na poligonie w Rosomaku
Podczas wizyty na poligonie prezydent odwiedził też ćwiczących żołnierzy zawodowych, przyjął meldunki od załóg brytyjskich czołgów i niemieckich wozów bojowych piechoty. Spotkał się również z czołgistami z 34. Brygady Kawalerii Pancernej z Żagania i załogami wyrzutni rakietowych z 23. pułku artylerii z Bolesławca. Po poligonie prezydent przemieszczał się transporterem opancerzonym Rosomak.
źródło: TVN24/x-news
Na mazurskim poligonie ćwiczy do piątku blisko 7 tys. żołnierzy z ponad 700 jednostkami sprzętu i pojazdami; w tym 500 Brytyjczyków z 12. Brygady Zmechanizowanej w Bulford z czołgami Challenger i bojowymi wozami piechoty Warrior, 400 Niemców z 21. Brygady Pancernej "Lipperland" z Augustdorfu, uzbrojonych w Leopardy i Mardery, wspieranych przez dwa wielozadaniowe samoloty Tornado i dwa transportowe C-160 Transall; 40 Amerykanów ze 173. Brygady Powietrznodesantowej stacjonującej we włoskiej Vicenzie i 12 strzelców wyborowych z 22. Pułku Piechoty w kanadyjskim Quebecu.
Scenariusz zakłada rozwój międzynarodowego kryzysu, eskalującego w konflikt o złoża surowców naturalnych między dwoma blokami państw. Po fiasku starań dyplomatycznych dochodzi do działań zbrojnych. Zadaniem żołnierzy jest odparcie agresji przeciwnika i przejście do kontrataku
REKLAMA
IAR,PAP,kh,fc
REKLAMA