Szybko przybywa nowych mieszkań w Warszawie. Najwięcej na obrzeżach miasta

W Warszawie szybko obecnie przybywa mieszkań. Szybko choć nierównomiernie. Nowe domy buduje się przede wszystkim na obrzeżach stolicy, gdzie najtaniej i najszybciej deweloperzy otrzymują zgody władz dzielnicy.

2015-10-22, 12:20

Szybko przybywa nowych mieszkań w Warszawie. Najwięcej na obrzeżach miasta
Nowe mieszkania buduje się przede wszystkim na obrzeżach stolicy. Foto: Pixabay.com

Posłuchaj

O rynku mieszkań w Warszawie mówił w Porannych rozmaitościach radiowej Jedynki: Paweł Putkowski, prezes Oddziału Warszawskiego Polskiego Związku Firm Deweloperskich (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Najszybciej o taką zgodę jest w Ursusie, na Targówku, Ochocie, Ursynowie, a najgorzej jest na Ursynowie. Uzyskanie zaś takiej zgody jest bardzo ważne z punktu widzenia całego procesu budowy.

- To bardzo opóźnia proces budowy. To są miesiące, które liczymy do całej długości prowadzonej inwestycji. Z całą pewnością również podraża ten proces, bo w większości przypadków ten moment uzyskiwania warunków zabudowy, czy pozwolenia na budowę to jest moment, kiedy deweloper już kupił grunt, już wydał pieniądze - mówi Paweł Putkowski, prezes Oddziału Warszawskiego Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Na przedmieściach dużo taniej i coraz lepiej

Jak mówi gość radiowej Jedynki, od lat w Warszawie najbardziej pożądanymi lokalizacjami są Mokotów i Żoliborz, które są jednak jednocześnie najdroższe.

Ekspert dodaje, że niska cena przestała być jedynym walorem lokali mieszkalnych na obrzeżach Warszawy.

- Te projekty, które powstają w młodych dzielnicach, najbardziej się rozwijających, tak jak m.in. Ursus, mają dostęp do infrastruktury, przedszkoli, sklepów, przychodni. Są one duża bardziej oddalone od centrum miasta – mówi Paweł Putkowski.

Nowe mieszkania kupują przyjezdni

Warszawa, jak zaznacza ekspert, rośnie dzięki przybyszom z innych miast.

- Patrząc na ilość sprzedawanych mieszkań i to, kto je kupuje, to zdecydowanie można powiedzieć, że ta część klientów, która zmienia swoje mieszkania na większe, w innej dzielnicy, to jest zdecydowanie mniejszy procent. Najwięcej kupujących to ci, którzy do Warszawy przyjeżdżają z innych miast – mówi Paweł Putkowski.

Coś, co może zdziwić zarówno mieszkańców Warszawy, jak i turystów to fakt, że w ostatnim dziesięcioleciu największy odsetek nowo wybudowanych domów stanowią budynki mieszkalne. Jeżdżąc po stolicy, ma się wrażenie, że powstają tu wyłącznie biurowce.

Aleksandra Tycner, awi

Polecane

Wróć do strony głównej