Trzeba pracować nad wyobraźnią
Dawid Godziek to najbardziej utytułowany polski zawodnik freestyle BMX. Swoją przygodę z dwoma kółkami rozpoczął już w wieku 12 lat. - Głównie chodzi o kręcenie rowerem salt w powietrzu. To wszystko można łączyć, puszczać ręce i nogi - wyjaśnia na czym polega jego pasja w rozmowie dla Trzeciej Strony Medalu.
2015-10-26, 15:45
Posłuchaj
Adam Malecki (PR3) w rozmowie z Dawidem Godźkiem o freestyle BMX (TSM)
Dodaj do playlisty
- Kilka sztuczek w tym sezonie udało mi się połączyć i zrobić je po raz pierwszy w Europie, na świecie. Ludzie niekiedy nawet nie dowierzają w te kombinacje - zaznaczył Dawid Godziek w rozmowie z Adamem Maleckim.
Dawi Godziek przyznaje, że są pewne ograniczenia w tej ekstremalnej dyscyplinie sportowej, ale na razie nie jest to dla niego problem. - Nie będziemy mogli przekraczać pewnych prędkości na najazdach, bo rower nie jest tak stabilny, jak np. motor i nie możemy robić tak dużych lotów. Tym bardziej na BMX-ie bez amortyzatorów. Ale na pewno nie brakuje tego czasu w powietrzu. Musimy trochę pracować nad wyobraźnią. Jeszcze jest trochę zapasu w tych limitach - dodał.
Więcej w rozmowie Adama Maleckiego z Dawidem Godźkiem dla radiowej Trójki.
"Trzecia strona medalu" w każdą niedzielę od godziny 17.05.
YouTube/RyyS
REKLAMA
man, PolskieRadio.pl, PR3
REKLAMA