Ekspert: po wyborach Platformę Obywatelską czeka duży kryzys
Kłopoty PO przewiduje dr Michał Klonowski z Uniwersytetu Łódzkiego. Jego zdaniem, pozycja Ewy Kopacz będzie zagrożona.
2015-10-27, 15:07
Posłuchaj
Zarząd Platformy Obywatelskiej ma ocenić wynik, jaki ugrupowanie to osiągnęło w niedzielnych wyborach parlamentarnych. Relacja Małgorzaty Naukowicz/IAR
Dodaj do playlisty
Kopacz starała się być twarzą PO w kampanii parlamentarnej, a zatem w dużej mierze to ją obciąża porażka partii - dodaje Klonowski. We wtorek zarząd PO omówi wyniki niedzielnych wyborów.
- Myślę, że zmiany będą konieczne. Czy konieczna będzie zmiana na stanowisku przewodniczącego partii - tu niech już odpowie sobie sama Platforma. Moim zdaniem ten pomysł się nie sprawdził. (...) Sądzę, że pozycja pani premier będzie zagrożona - ocenił Klonowski.
PAP
Jak dodał, pojawiają się komentarze, że być może na "krajowe podwórko" wróci były premier i szef PO Donald Tusk. - Ale wydawałoby się to dosyć niepoważne, gdyby człowiek, który doszedł do najwyższego stanowiska w UE jako przedstawiciel naszego kraju, miał zostawić to stanowisko, żeby wrócić do polityki krajowej, tylko dlatego, że partia, z którą był związany, przegrała wybory - ocenił ekspert.
REKLAMA
- Także myślę, że będą mieli duży kryzys. (...) Na pewno będą musieli pomyśleć nad zmianami w kierownictwie - dodał Klonowski. Zaznaczył jednak, że nie sądzi, aby kryzys ten doprowadził do rozpadu partii.
Powiązany Artykuł
Powyborcze rozliczenia w PO
Tuż po wyborach były szef MSZ Radosław Sikorski uznał, że w obecnej sytuacji jego partia potrzebuje nowego, silnego przywództwa. - Partia była dowodzona jednoosobowo, bardzo energicznie przez Ewę Kopacz, która pracowała bardzo ciężko w tej kampanii. Jednak oznacza to jednoosobową odpowiedzialność za wynik i jestem przekonany, że Ewa Kopacz będzie wiedziała, co w takiej sytuacji zrobić - powiedział Radosław Sikorski.
Przewodniczący Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Rafał Grupiński opowiedział się za jak najszybszymi wyborami, które wyłoniłyby nowego szefa ugrupowania.
REKLAMA
Z kolei obecny szef MSZ Grzegorz Schetyna stwierdził, że "potrzebna jest nowa Platforma, nowe wyzwanie". Wicepremier Tomasz Siemoniak zgodził się z tą tezą, ale zaznaczył, że teraz nie jest czas na rozliczenia. Zapewnił też, że premier Kopacz silną pozycję w ugrupowaniu.
TVN24/x-news
We wtorek zarząd PO omówi wyniki niedzielnych wyborów parlamentarnych. Według Państwowej Komisji Wyborczej, PiS uzyskało 37,58 procent głosów, a PO 24,09 procent.
Wybory parlamentarne 2015 - więcej informacji >>>
REKLAMA
PAP/iz
REKLAMA