Agnieszka Radwańska zagrała na nosie malkontentom. Strach pomyśleć, co by było, gdyby przegrała

Agnieszka Radwańska dzięki świetnym występom w drugiej części roku i zdobyciu tytułu mistrzyni WTA zakończyła sezon na piątym miejscu w światowym rankingu tenisistek. Tym, którzy nie do końca wierzyli w końcowy sukces, tłumom pesymistów zawsze krytykującym jej osiągnięcia, Polka dała pstryczka w nos.

2015-11-02, 14:28

Agnieszka Radwańska zagrała na nosie malkontentom. Strach pomyśleć, co by było, gdyby przegrała

Posłuchaj

O wielkim sukcesie Agnieszki Radwańskiej z trenerem tenisa Pawłem Ostrowskim rozmawiał Filip Jastrzębski (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Od początku 2015 roku Agnieszce Radwańskiej nie było łatwo. Pierwsza fala krytyki pojawiła się podczas występu w Australian Open, gdzie Radwańska dotarła do 1/8 finału. W starciu o ćwierćfinał poległa z Venus Williams 3:6, 6:2, 1:6. Kolejny turniej wielkoszlemowy także przyniósł rozczarowanie. We French Open Polka niespodziewanie odpadła już w pierwszej rundzie. Polska tenisistka zaskakująco łatwo uległa Niemce Annice Beck 2:6, 6:3, 1:6.

Iskierka nadziei zapłonęła w wimbledońskiej trawie, gdzie "Isia” zaprezentowała się znacznie lepiej. Polka w swoim ulubionym turnieju wielkoszlemowym dotarła do półfinału. W walce o finał  musiała jednak uznać wyższość Hiszpanki Garbine Muguruzy, z którą przegrała 6:2, 3:6, 6:3. Pesymiści mówili wtedy, że drobna Polka nie ma czego szukać w starciach z tak postawnymi i silnie uderzającymi rywalkami, jak bardzo się mylili miało się dopiero okazać.

US Open 2015 Polka zapamięta na dłużej. W tym roku po raz pierwszy w karierze odpadła na tak wczesnym etapie nowojorskiej imprezy. Radwańska w 3. rundzie przegrała z Amerykanką Madison Keys 3:6, 2:6. Malkontenci znów triumfowali, Polka robiła swoje, czyli trenowała jak zwykle ostro i nie przejmowała się - przynajmniej oficjalnie - narzekaniem zrzędów.

W końcówce sezonu Agnieszka Radwańska włączyła szósty bieg. Przed wyjazdem na turnieje w Azji Polka nie zakładała, że uda jej się awansować do Turnieju Mistrzyń. To, co było niewykonalne zdaniem marud, dla Agnieszki Radwańskiej okazało się możliwe. Polka wygrała turniej w Tokio, dotarła do półfinału turnieju w Pekinie, a awans do WTA Finals przypieczętowała zwycięstwem w Tiencinie.

REKLAMA

Czytaj więcej
radwańska 1200.jpg
Radwańska "poKvitovała" zwycięstwo

Dopiero awans do WTA Finals uciszył krytykę ... ale nie całą

Pierwszy mecz Agnieszki Radwańskiej podczas Turnieju Mistrzyń z Marią Szarapową pokazał, że jeden wygrany set z Rosjanką i piękna i ambitna walka Polki w dwóch pozostałych odsłonach meczu to za mało by zebrać pochwały. Na szczęście Radwańska nie zamierzała się poddać. Mimo przegranej z Flavią Penettą w drugim meczu, do starcia o wszystko z Simoną Halep stawiła się skoncentrowana, zdeterminowana i rządna zwycięstwa. Wygrana Polki była spektakularna, a "pomoc" Marii Szarapowej, która musiała wygrać 2:0 z Penettą, by Radwańska znalazła się w półfinale była ważna. Szkoda tylko, że z punktu widzenia niektórych, "Isia" awansowała do 1/2 finału WTA Finals tylko dzięki Rosjance. Nie! Radwańska awansowała po pokonała Halep w dwóch setach i wygrała w rozgrywkach grupowych więcej setów niż rywalki, a Szarapowa jej tylko pomogła.

Po półfinałowym meczu z Muguruzą - 6:7 (5-7), 6:3, 7:5 - Radwańska zbierała oklaski na stojąco, a wiecznie niezadowoleni z jej gry "kibice" zaczęli spuszczać z tonu. W finale, w którym Polka zmierzyła się z Petrą Kvitovą, szanse na wygraną Radwańskiej według opinii specjalistów były nieznacznie mniejsze. Jednak to krakowianka po meczu zapłakała ze szczęścia, a jej prawdziwi kibice wraz z nią.

REKLAMA

"

#TeamAga świętuje historyczny sukces Agnieszki :)Agnieszka Radwanska, Dawid Celt, Tomasz Wiktorowski, Jason Israelsohn...

Posted by Aga Radwańska - Polski Fan Club on 1 listopada 2015

Awans kadry Nawałki do Euro ważniejszy od awansu Radwańskiej do mistrzostw świata?

Reprezentacja Adama Nawałki awansowała do Euro 2016 w którym wystąpią 24. drużyny. Droga biało-czerwonych do Francji, bardzo spektakularna i niewątpliwie ważna, została właściwie doceniona przez kibiców. To, że Polska tenisistka znalazła się w światowej elicie i zagra w mistrzostwach świata, zawodach w których może wziąć udział zaledwie osiem najlepszych w całym sezonie tenisistek tak w stu procentach zostało docenione dopiero, gdy na twarzy Radwańskiej pojawiły się łzy. I aż strach pomyśleć, co by było, gdyby "Isia" finałowe starcie z Kvitovą przegrała.

Przyjaciółka Radwańskiej: Aga jest bardzo ambitna, chce potrafić coś więcej niż tylko gra w tenisa

Źródło/TVN-24/x-news

"Isia" popłynie na zwycięskiej fali?

Agnieszka Radwańska jest pierwszą od dziesięciu lat tenisistką, która wygrała kończący sezon turniej masters WTA Finals, nie triumfując nigdy wcześniej w imprezie wielkoszlemowej. W 2005 roku takim samym wyczynem popisała się Francuzka Amelie Mauresmo (obecna trenerka Andy'ego Murray'a). Czy krakowianka będzie podążać śladami Mauresmo, która tuż po sukcesie w WTA Finals zwyciężyła w Australian Open oraz w Wimbledonie? Z całego serca jej tego życzymy!

Rok 2016 będzie należał do Radwańskiej? Ekspert studzi optymizm

Źródło/TVN-24/x-news

REKLAMA

Radwańska blisko podium w rankingu WTA

Radwańska awans na piątą lokatę zawdzięcza niedzielnemu zwycięstwu w Singapurze. Numer jeden na świecie to Amerykanka Serena Williams, a kolejne lokaty zajęły Rumunka Simona Halep i Hiszpanka Garbine Muguruza.

Czołówka rankingu tenisistek WTA Tour - stan na 2 listopada:

1. (1) Serena Williams (USA) 9945 pkt
2. (2) Simona Halep (Rumunia) 6060
3. (3) Garbine Muguruza (Hiszpania) 5200
4. (4) Maria Szarapowa (Rosja) 5011
5. (6) Agnieszka Radwańska (Polska) 4500
6. (5) Petra Kvitova (Czechy) 4220
7. (8) Flavia Pennetta (Włochy) 3621
8. (9) Lucie Safarova (Czechy) 3590
9. (7) Angelique Kerber (Niemcy) 3590
10. (10) Timea Bacsinszky (Szwajcaria) 3133
...
88. (70) Magda Linette (Polska) 708
95. (95) Urszula Radwańska (Polska) 674
151.(140) Paula Kania (Polska) 353
203.(206) Katarzyna Piter (Polska) 242

REKLAMA

Aneta Hołówek, PolskieRadio.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej