”Nowa broń może być niespodzianką”. Szef Pentagonu: USA szykują plany, by zatrzymać Rosję
Amerykański sekretarz obrony Ashton Carter oskarżył Rosję o stwarzanie zagrożenia dla światowego porządku. Stwierdził, że Pentagon poszukuje kreatywnych sposobów, by zatrzymać potencjalną agresję Kremla i chronić sojuszników.
2015-11-08, 13:00
KRYZYS UKRAIŃSKI: SERWIS SPECJALNY >>>
Stany Zjednoczone prowadzą działania mające na celu powstrzymanie ewentualnej rosyjskiej agresji. Poinformował o tym sekretarz obrony Ashton Carter.
Chodzi, między innymi, o aktualizację planów operacyjnych, a także modernizację arsenału jądrowego, inwestycje w nowe technologie, w tym systemy bezzałogowe, długodystansowy bombowiec oraz urządzenia służące do prowadzenia walki elektronicznej, czyli zakłócania działania sprzętu przeciwnika. Przy tym amerykański sekretarz obrony przyznał, że nowa broń może być niespodzianką. Nie ujawnił jednak żadnych szczegółów. Ashton Carter dodał przy tym, iż Waszyngton nie pomija też działań propagandowych, które mają Rosjanom ułatwić dostęp do prawdziwych informacji.
Amerykański sekretarz obrony podkreślił przy tym, że działania prowadzone są we współpracy z sojusznikami i zagranicznymi partnerami.
REKLAMA
Carter mówił o tym podczas przemówienia na forum poświęconym bezpieczeństwu w Kalifornii, po ośmiodniowej podróży po Azji. Wyraził również zaniepokojenie rozszerzającymi się wpływami Chin i ich wzrastającą potęgą militarną.
Według Cartera Rosja podejmuje niepokojące działania w powietrzu, przestrzeni kosmicznej i w cyberprzestrzeni. – Co najbardziej martwi, potrząsanie przez Moskwę szabelką w kwestiach atomowych, każe postawić pytanie o to, na ile politycy rosyjscy oddani są sprawie strategicznej stabilności i czy respektują normy dotyczące użycia broni jądrowej - mówił.
Nie szukamy zimnej, ani tym bardziej gorącej wojny z Rosją – powiedział. – Nie staramy się uczynić z Rosji wroga. Jednak nie ulegajcie złudzeniu – USA będą broniły swoich interesów i swoich sojuszników – podkreślił.
Carter podkreślił, że trzeba bronić i wzmacniać takie filary światowego porządku, jak pokojowe rozwiązywanie sporów, wolność od przymuszeń, poszanowanie suwerenności państwowej i wolność żeglugi. - Oczywiście, ani Rosja, ani Chiny nie mogą zniszczyć tego porządku (…) Jednak oba te kraje stanowią dla niego wyzwanie – mówił szef Pentagonu.
REKLAMA
IAR/AP/guardian.co.uk/agkm
REKLAMA