Zamieszanie wokół Trybunału Konstytucyjnego: PiS wycofuje projekt. "Potrzebne są poprawki"
PiS wycofał projekt nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki poinformował, że Prawo i Sprawiedliwość złoży go ponownie po poprawkach technicznych, które nie będą zmieniać podstawowych założeń.
2015-11-13, 16:48
Posłuchaj
Gdyby ustawa weszła w życie, pięciu sędziów - wybranych przez poprzedni Sejm - najprawdopodobniej nie weszłoby do Trybunału. Wicemarszałek Sejmu i szef Klubu Parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki wycofanie projektu tłumaczy potrzebą wprowadzenia drobnych korekt, które należy wprowadzić aby ułatwić prace nad nim w parlamencie. Zapewnia, że sens ustawy pozostanie ten sam.
- Chcemy, żeby pewnego rodzaju zamach na Trybunał, który się dokonał przez to głosowanie, które miało miejsce w Sejmie, został po prostu unieważniony - powiedział Ryszard Terlecki.
Obowiązująca ustawa o Trybunale Konstytucyjnym weszła w życie pod koniec sierpnia. Umożliwiła ona wybór nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego jeszcze przez parlament poprzedniej kadencji, mimo że sędziowie kończyli pracę w listopadzie i grudniu. Nie zostali oni zaprzysiężeni przez prezydenta Andrzeja Dudę. Ryszard Terlecki powiedział, że na miejsce tych sędziów zostaną zgłoszeni inni. Terlecki nie ujawnił, kiedy projekt zostanie ponownie złożony.
Wejście w życie nowelizacji oznaczałoby, że kadencja obecnego prezesa Trybunału Konstytucyjnego wygasłaby w dniu wejścia w życie ustawy, a wiceprezesów - 45 dni później. Projekt PiS zakłada, że ustawa wchodzi w życie 7 dni od ogłoszenia.
REKLAMA
IAR/aj
REKLAMA