Państwo Islamskie grozi zamachami na Półwyspie Iberyjskim

W opublikowanym we wtorek filmie wideo terroryści ostrzegają, że po Paryżu zaatakują Rzym, a potem Hiszpanię.

2015-11-17, 15:43

Państwo Islamskie grozi zamachami na Półwyspie Iberyjskim

Posłuchaj

Zaplanowany na wieczór mecz hiszpańskiej reprezentacji piłki nożnej z Belgią został odwołany ze względów bezpieczeństwa. Relacja z Barcelony Ewy Wysockiej/IAR
+
Dodaj do playlisty

Al-Andalus to arabska nazwa Półwyspu Iberyjskiego. O odzyskaniu ziem, które przez ponad siedem wieków nelażały do Arabów mówił przed laty Osama Bin Laden. Państwo Islamskie podchwyciło ten ton i już kilka razy groziło atakami.

- W imię Allaha chcemy podbić Paryż, a potem Rzym i Al-Andalus - zapowiada terrorysta, a czytanemu przez niego tekstowi towarzyszą zdjęcia z piątkowych zamachów z Paryżu.

Po masakrze we Francji, w Hiszpanii wzmocniono kontrolę strategicznych obiektów. Tamtejsze MSW zapowiedziało, że kraj poprze międzynarodową misję wojskową w Syrii, jeśli zgodę na nią wyrazą: ONZ, Unia Europejska i madrycki parlament.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

policja francja 1200.jpg
Premier Francji: kolejne zamachy możliwe w najbliższych dniach

Paryskie zamachy uderzyły w sportowców

Zaplanowany na wtorkowy wieczór mecz z Belgią został odwołany ze względów bezpieczeństwa. Decyzję podjęło belgijskie MSW i tamtejsza Federacja Piłki Nożnej.

Hiszpańscy piłkarze w poniedziałek dojechali do Brukseli. Wieczorny trening zespołu odbył się pod wyjątkowym nadzorem policji. Rano drużyna dowiedziała się, że nie wyjdzie na murawę. - Mecz miał się odbyć w Belgii, domyślaliśmy się, że niesie ze sobą ryzyko. Jednak nie przypuszczaliśmy, że zostanie odwołany - przyznał Luis Uranga, członek hiszpańskiej reprezentacji piłkarskiej.

Przyczyną odwołania jest trwająca w Brukseli obława na Salaha Abdeslama - terrorysty, który w piątek zbiegł z Paryża. Trener hiszpańskiej reprezentacji, Vicente del Bosque zaapelował o kontynuowanie przygotowań do przyszłorocznych piłkarskich Mistrzostw Europy we Francji. Podkreślił, że rezygnacja z rozgrywek byłaby zwycięstwem terrorystów.

REKLAMA

IAR/PAP/iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej