Zamachy w Paryżu. Przeprowadzono ponad 1,2 tys. rewizji, zatrzymano 165 osób
W zamachach przeprowadzonych 13 listopada zginęło 130 osób, a ponad 350 zostało rannych. Dzień później we Francji wprowadzono stan wyjątkowy, który będzie obowiązywał do końca lutego 2016 roku. W tym czasie policja może korzystać ze specjalnych uprawnień.
2015-11-24, 17:44
W ramach działań antyterrorystycznych funkcjonariusze przeprowadzili ponad 1,2 tys. rewizji. Jak poinformował francuski minister spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve, zatrzymano 165 osób. 124 podejrzanych usłyszało wstępne zarzuty. Cazeneuve nie wyjaśnił, czego one dotyczą, ani czy mają związek z zamachami.
Szef MSW nie podał także nowej liczby osób, wobec których nakazano areszt domowy ze względu na to, że są pod szczególną obserwacją służb wywiadowczych. Dwa dni po zamachach takich osób było 104 w całym kraju.
Policjanci zarekwirowali blisko 230 sztuk broni. Minister doprecyzował, że blisko połowę przechwyconej broni stanowi broń długa i wojskowa, co - jego zdaniem - dowodzi skuteczności przedsięwziętych działań.
Francuskie media donoszą o nadużywaniu przez funkcjonariuszy wynikających ze stanu wyjątkowego uprawnień. Odnosząc się do tej krytyki minister oświadczył, że u swoich podwładnych nie będzie tolerował "żadnego uchybienia zasadom państwa prawa".
13 listopada w sześciu zamachach w Paryżu życie straciło 130 osób, a ponad 350 zostało rannych. Zginęło siedmiu terrorystów, z których sześciu wysadziło się w powietrze. Nadal poszukiwany jest główny Salah Abdeslam, który mógł uciec do Belgii. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie (IS).
x-news.pl, CNN
W okolicach Stade de France, podczas towarzyskiego meczu Francja-Niemcy, doszło do trzech eksplozji. Prezydent Francji Francois Hollande, który był na trybunach wraz z 80 tys. widzów, został ewakuowany. Mecz zakończył się wygraną Francji a wszystkich widzów udało się w spokoju ewakuować.
W sali koncertowej Bataclan zamachowcy zaatakowali młodych ludzi, którzy przyszli na koncert kalifornijskiej grupy rockowej Eagles of Death Metal. Napastnicy wtargnęli na widownię z bronią typu kałasznikow i zaczęli strzelać do tłumu, krzycząc "Allahu Akbar" (arab. "Bóg jest wielki"). Następnie wzięli zakładników, których następnie zabili.
Terroryści zaatakowali także zatłoczone ulice, bary i restauracje w popularnych X i XI dzielnicy Paryża.
IAR, PAP, kk
REKLAMA
REKLAMA