Irak apeluje do RB ONZ. Chce, by tureckie wojska wycofały się z północy kraju

Pismo w tej sprawie iracki ambasador w ONZ Mohamed Ali Alhakim przekazał amerykańskiej ambasador przy ONZ Samancie Power. Stany Zjednoczone kierują w tym miesiącu pracami Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych.

2015-12-12, 13:25

Irak apeluje do RB ONZ. Chce, by tureckie wojska wycofały się z północy kraju
Irak zaapelował do Turcji, by natychmiast i bez warunków wycofała swoje wojska . Foto: Christopher Hall/Wikimedia Commons/CC

"Apelujemy do Rady Bezpieczeństwa, aby zażądała, by Turcja wycofała natychmiast swoje wojska i wstrzymała się od ponownego pogwałcenia suwerenności Iraku" - głosi dokument.

Pismo określa obecność wojsk tureckich na północy Iraku jako "jaskrawe naruszenie zasad Karty ONZ".

Z podobnym apelem wystąpił wcześniej iracki premier Hajdar al-Abadi. Wezwał on Sojusz Północnoatlantycki, by wywarł presję na Turcję - członka NATO - w sprawie natychmiastowego wycofania tureckich wojsk z Iraku.

Od 2014 roku w irackim Mosulu stacjonują tureccy żołnierze. Od ubiegłego tygodnia Turcja poważnie zwiększyła liczbę mundurowych. Działania te oprotestowały władze w Bagdadzie.

Zobacz serwis specjalny:
dżihad_terrorysta_boko haram_państwo islamskie_karabin1200free.jpg
Wojna z Państwem Islamskim

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oświadczył w czwartek, że Ankara nie ma zamiaru wycofać swych wojsk.

Podkreślił, że dodatkowi żołnierze są potrzebni do ochrony tureckich doradców wojskowych szkolących w obozie ochotników do walki z organizacją terrorystyczną Państwo Islamskie (IS), która funkcjonuje głównie w Syrii i Iraku.

Ankara utrzymuje, że te działania uzgodniono ze stroną iracką. Minister spraw zagranicznych Turcji oznajmił niedawno, że sam premier Iraku kilkakrotnie prosił o większe zaangażowanie jego kraju w walkę z IS.

Rząd w Bagdadzie twierdzi, że przysłanie przez Turcję żołnierzy do obozu nieopodal Mosulu odbyło się bez jego wiedzy.

REKLAMA

Dżihadyści opanowali Mosul w czerwcu 2014 roku. Kontrofensywa wojsk irackich na miasto była wielokrotnie przekładana z powodu zaangażowania żołnierzy w walki w innych częściach kraju.

Irak wzywa wspólnotę międzynarodową do dostarczania broni i szkolenia irackich sił w walce z Państwem Islamskim, ale odrzuca bezpośrednią interwencję wojskową, nie mając zaufania do intencji obcych krajów.

IAR, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej