Nowa ustawa o policji. PO straszy inwigilacją na portalach społecznościowych
Sejm zajmie się dziś nowelizacją ustawy o policji. Zdaniem Platformy, projekt jest skandaliczny, bo umożliwia powszechną inwigilację obywateli, między innymi w internecie
2015-12-29, 11:30
Posłuchaj
Poseł PO Krzysztof Brejza zwrócił się o wycofanie projektu z obrad. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński nie przyjął pod głosowanie wniosku, twierdząc, że nie jest to wniosek formalny, bo wcześniej izba zaakceptowała porządek obrad.
Brejza zaznaczył, że wprowadza się nowe pojęcie "danych internetowych", co może być wykorzystywane przez funkcjonariuszy do przechwytywania korespondencji obywateli prowadzonej za pośrednictwem portali społecznościowych.
- PiS nie planuje nowych przepisów, zezwalających na inwigilację obywateli przez służby - zapewnia minister Mariusz Kamiński. Jak dodał, nowelizacja ustawy o policji, którą ma teraz zająć się Sejm, nie wprowadza żadnych nowych rozwiązań w tej dziedzinie. Zarzuty, że rząd chce inwigilować obywateli w internecie nazwał manipulacją i wprowadzaniem w błąd opinii publicznej.
REKLAMA
Powiązany Artykuł

"Fikcyjność kontroli nad wykorzystywaniem danych telekomunikacyjnych"
Projektowana nowelizacja realizuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego z lipca 2014 r. Trybunał zakwestionował dotychczasowe zasady pracy operacyjnej i dotyczące billingów telefonicznych. Uznając przepisy za niekonstytucyjne dał ustawodawcy 18 miesięcy na przygotowanie i wprowadzenie nowych rozwiązań.
- Poprzedni rząd nie zrobił nic, żeby to orzeczenie wypełnić - mówił minister. Jak dodał, teraz klub PiS musi w trybie pilnym przeprowadzić nowelizację, gdyż w lutym przestaną obowiązywać przepisy, dotyczące możliwości prowadzenia działań operacyjnych przez policję.
Kamiński zaznaczył, że w nowelizacji np. w sprawie bilingów nie ma nowych rozwiązań. - Uważamy, że sugestia niektórych organizacji jest nieodpowiedzialna, żeby występować o bilingi tylko za zgodą prokuratury i sądu. To paraliżowałoby prokuraturę, sąd i policję. To są rzeczy niedopuszczalne, absurdalne - powiedział.
Podkreślił, że według projektowanej noweli, zasadność pobierania bilingów przez policję i służby będzie badał sąd. Dodał, też, że w większości państw europejskich nie ma zakresu czasowego, w którym policja i służby mogą stosować kontrolę operacyjną.
- Do tej pory w Polsce nie było takiego rozwiązania. Trybunał chciał, żeby było wprowadzone. Taka propozycja się znalazła. To za każdym razem będzie decyzja sądu. Policja czy służba może występować o kontrolę operacyjną, czyli o podsłuch na 3 miesiące. Jeżeli służba i policja uważają, że ten podsłuch ma sens, mogą wystąpić o kolejne przedłużenia (...) Ponieważ Trybunał uznał, że takie ograniczenie musi być, wprowadzono je do półtora roku, ale w sytuacjach szczególnych - powiedział.
Pierwsze czytanie nowelizacji ustawy o policji zaplanowano na godz. 21.15.
REKLAMA
IAR/PAP/fc
REKLAMA