Papież: jak długo jeszcze ludzka niegodziwość siać będzie na ziemi przemoc i nienawiść, powodując niewinne ofiary?

Franciszek powiedział podczas mszy w obchodzony w Nowy Rok Światowy Dzień Pokoju, że codziennie niesprawiedliwość i przemoc ranią ludzkość. Ale rzeka cierpień i nędzy, jak wskazywał, nie uczyni nic w obliczu "oceanu miłosierdzia", który zalewa świat.

2016-01-01, 12:44

Papież: jak długo jeszcze ludzka niegodziwość siać będzie na ziemi przemoc i nienawiść, powodując niewinne ofiary?

Posłuchaj

Papież Franciszek podkreślił, że obojętność jest takim samym wrogiem pokoju jak wojna. Relacja Marka Lehnerta (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W homilii w bazylice Świętego Piotra papież mówił w piątek, że wierni, którzy każdego dnia pragną wsparcia obecności Boga, muszą napotykać znaki przeciwne, sprawiające, że odczuwają go raczej jako nieobecnego.

- Ludzkość jest codziennie raniona przez wiele form niesprawiedliwości i przemocy - dodał.

Franciszek podkreślił: „Czasami stawiamy sobie pytanie: jak to możliwe, że trwa gnębienie człowieka przez człowieka, że arogancja silniejszego nadal upokarza najsłabszego, spychając go na najnędzniejszy margines naszego świata?”.

- Jak długo jeszcze ludzka niegodziwość siać będzie na ziemi przemoc i nienawiść, powodując niewinne ofiary? - pytał.

REKLAMA

Papież przypomniał o mężczyznach, kobietach i dzieciach uciekających przed wojną, głodem i prześladowaniami, gotowych - jak dodał - „ryzykować życie, aby były respektowane ich podstawowe prawa”.

- Rzeka nędzy, żywiącej się grzechem zdaje się zaprzeczać pełni czasu dokonanej przez Chrystusa - stwierdził.

Franciszek wskazywał, że ta wielka fala nie może jednak nic uczynić w obliczu oceanu miłosierdzia, zalewającego świat. Podkreślał, że wszyscy muszą zanurzyć się w tym oceanie po to, by „by dać się odrodzić, przezwyciężyć obojętność uniemożliwiającą solidarność i porzucić fałszywą neutralność, która utrudnia wzajemne dzielenie się”.

pp/PAP

REKLAMA

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej