W Tatrach ślisko i niebezpiecznie. Także na Kasprowym Wierchu
Kapryśna aura spowodowała, że szlaki w wielu miejscach pokryte są warstwą lodu.
2016-01-09, 20:05
Posłuchaj
Szczególną ostrożność trzeba zachować nie tylko na tatrzańskich szlakach, ale i na samej kopule Kasprowego Wierchu przy górnej stacji kolejki linowej. Wagoniki na górę transportują często osoby zupełnie nieprzygotowane do takich warunków, które potem chcąc przejść się kawałek mają ogromne problemy z utrzymaniem równowagi.
Jan Krzysztof, naczelnik TOPR, ostrzega w rozmowie z Radiem Kraków, że już choćby podejście w stronę pobliskiego obserwatorium może być dla takich osób nie lada wyzwaniem.
- Teren Kasprowego jest przeznaczony przede wszystkim do uprawiania narciarstwa zimowego. Z powodu atrakcyjności, pojawia się tam wiele osób przypadkowych, nieprzygotowanych, w śliskich butach i wielokrotnie obserwujemy tam niemal walkę o życie - mówi Jan Krzysztof.
Właśnie wydawałoby się w tak bezpiecznym miejscu w poprzednich latach zdarzały się również wypadki śmiertelne.
REKLAMA
Co również ważne, od początku tegorocznego sezonu znajdujące się w rejonie Kasprowego Wierchu trasy narciarskie są nieczynne. W kotłach zarówno Goryczkowym, jak i Gąsienicowym, nadal jest niewiele śniegu, a tutaj ze względu na teren parku narodowego nie ma sztucznego śnieżenia.
IAR/fc
REKLAMA