Papież apeluje o człowieczeństwo wobec migrantów. "Słychać głos tysięcy ludzi, którzy płaczą"
Papież Franciszek zaapelował o znalezienie rozwiązań i przezwyciężenie „nieuchronnego strachu” w obliczu ciężkiego kryzysu migracyjnego. W przemówieniu do korpusu dyplomatycznego wezwał Europę, by okazała człowieczeństwo i solidarność.
2016-01-11, 12:03
Masowy napływ uchodźców do Europy, a także innych części świata zdominował wystąpienie Franciszka podczas tradycyjnej audiencji dla ambasadorów akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej. Papież przypomniał o konieczności „rozpoznania przyczyn” tego zjawiska.
Mówił, że słychać głos tysięcy ludzi, którzy płaczą, uciekając przed "strasznymi wojnami, prześladowaniami i łamaniem praw człowieka, a także niestabilnością polityczną bądź społeczną, uniemożliwiającą często życie w ojczyźnie”.
- To wołanie tych, którzy są zmuszeni uciekać, by uniknąć niewypowiedzianych barbarzyństw dokonywanych na osobach bezbronnych, jak dzieci i niepełnosprawni, czy też męczeństwem wyłącznie z powodu religijnej przynależności - oświadczył Franciszek. - Ludzie uciekają również z powodu skrajnego ubóstwa i głodu, przed skutkami zmian klimatycznych - dodał.
Powiązany Artykuł

Imigranci w Europie
Papież ocenił, że masowy napływ migrantów do Europy zachwiał systemem ich przyjmowania, zbudowanym z trudem po II wojnie światowej. Odnotował istniejące na Starym Kontynencie obawy o bezpieczeństwo, nasilone z powodu zagrożenia terrorystycznego.
- Obecna fala migracyjna zdaje się zagrażać podstawom "ducha humanizmu", który Europa kocha od zawsze i broni. Jednak nie może pozwolić sobie na to, by utracić wartości i zasady człowieczeństwa, szacunku dla godności każdej osoby, pomocniczości i wzajemnej solidarności - stwierdził Franciszek.
Kryzys migracyjny
W grudniu Biuro Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Uchodźców (UNHCR) opublikowało raport, z którego wynika, że drogą morską do Europy w 2015 roku przybyło ponad milion migrantów.
Spośród nich nieco ponad 844 tys. przybyło do Grecji, prawie 153 tys. do Włoch, a 105 osób - na Maltę. W czasie niebezpiecznej przeprawy morskiej zginęło 3735 ludzi.
Aż 84 proc. przybyszów pochodzi z 10 krajów. Głównie są to Syryjczycy (49 proc), Afgańczycy (21 proc.) i Irakijczycy (8 proc.). Pozostałe kraje pochodzenia migrantów to: Erytrea, Pakistan, Nigeria, Somalia, Sudan, Gambia i Mali.
58 proc. migrantów to mężczyźni, 17 proc. kobiety, a 25 proc. stanowią dzieci - poinformowało UNHCR.
IAR,PAP,kh