Mocny wzrost rentowności polskich obligacji skarbowych. 10-latki o 7,25 proc. w górę. Zapłacimy więcej za długi
Rentowność polskich 10-letnich obligacji gwałtownie rośnie i dochodziła już do 3,211, czyli wzrosła w ciągu poniedziałku o ponad 7,25 proc. Tym samym mocno rośnie koszt obsługi naszego długu.
2016-01-19, 07:21
Posłuchaj
O ratingowym tsunami, które przeszło przez warszawską giełdę oraz rynek walutowy i obligacji, mówi w radiowej Jedynce Rafał Sadoch, główny ekonomista Noble Option./Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
Dodaj do playlisty
Według Marcina Kiepasa z Admiral Markets, to efekt obniżenia ratingu Polski przez agencję S&P.
Jak tłumaczy ekonomista, powodem jest obawa inwestorów, że śladem po S&P pójdą inne agencje. Te, jak wyjaśnia, na razie nie ogłosiły komunikatów w tej sprawie, ale to nie oznacza, że nie ma niepokojących sygnałów.
Powiązany Artykuł
![rating free 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/a3434dc5-aa7c-4a21-a6c1-12399056d8f6.jpg)
Standard & Poor’s obniża rating Polski. Minister finansów odpowiada: agencja myli się
Do nich zalicza ekonomista rozbieżności między rządowymi prognozami, a prognozami instytucji międzynarodowych, dotyczącymi wzrostu gospodarczego i długu publicznego. Ten ostatni ma według rządu nie przekroczyć 2,8 proc., gdy prognozy instytucji wskazuja na 3,2 proc.
REKLAMA
To może oznaczać, że perspektywa gospodarcza dla polskiej gospodarki, też oceniana przez agencje ratingowe, może ulec pogorszeniu.
Minister finansów: Ocena S&P jest sprzeczna z danymi. Wykażemy naszą wiarygodność
Oczywiście efektem wzrostu rentowności polskich obligacji jest wzrost obsługi długu . ̶ I nie chodzi tu o miliony, ale miliardy złotych – podkreśla Kiepas.
Wzrost rentowności obligacji to większy koszt obsługi długu
Z tą opinią zgadza się, goszczący w radiowej Jedynce Rafał Sadoch, główny ekonomista Noble Option.
REKLAMA
Jak podkresla, jeszcze w piątek polskie państwo musiało płacić za pożyczone środki na 10 lat ok. 3 procent, dzisiaj to już jest ponad 3,20.
̶ Jeśli wiec uwzględnimy wzrost rentowności i osłabienie złotego, to budżet państwa dzięki temu będzie musiał corocznie dopłacać o kilkaset milionów złotych więcej za obsługę swojego zadłużenia.
Wzrost rentowności obligacji to zła wiadomośc dla budżetu państwa
Jak mówił goszczący w Polskim radiu 24 Kamil Maliszewski z Domu Maklerskiego mBanku, zwyżka rentowności oznacza, że na kolejnych aukcjach długu, resort finansów będzie musiał zaoferować większe oprocentowanie potencjalnym inwestorom, którzy te obligacje będą gotowi kupić.
Podkreśla, że na razie nie jest to bardzo duża zmiana, ale jeśli do agencji S&P dołączyły by kolejne agencje ratingowe, i klimat by się jeszcze bardziej pogorszył, to nie mówilibyśmy o 7 procentach zwyżki rentowności, ale o kilkunastu procentach – mówi ekspert.
REKLAMA
̶ A to byłoby fatalne dla budżetu państwa – kończy Maliszewski.
Przypomnijmy, im wyższa rentownośc obligacji, tym wyższa cena ich wykupu.
Jarosław Krawedkowski, Jedynka, PR24
REKLAMA