Atak terrorystyczny na uniwersytet w Czarsadda. Są zabici i ranni
Bilans ofiar śmiertelnych środowego ataku na kampus uniwersytecki w północno-zachodnim Pakistanie przekroczył 21 osób.
2016-01-20, 12:55
Policja poinformowała, że operacja antyterrorystyczna się zakończyła. Do ataku przyznali się pakistańscy talibowie.
Z kampusu dochodziły odgłosy eksplozji i strzelaniny.
Przedstawiciel lokalnych sił bezpieczeństwa przekazał wcześniej, że w ataku zabitych zostało co najmniej trzech studentów; media informowały także o zabitym profesorze chemii.
Nie sprecyzowano, czy czterech napastników, którzy mieli ponieść śmierć w operacji pakistańskich służb, uwzględniono w bilansie ofiar.
REKLAMA
Wcześniej podawano, że 70 proc. studentów zostało uratowanych po ataku na uczelnię.
Pakistańskie stacje telewizyjne relacjonowały na żywo wydarzenia z uniwersytetu Bacza Chan, w mieście Czarsadda, oddalonym ok. 50 km od Peszawaru. Na miejsce skierowano znaczne siły policyjne i wojskowe. Są także karetki pogotowia, rannych do szpitali transportowały śmigłowce. Według telewizji obrażeń w ataku mogło doznać ok. 50 osób.
Bojownicy sforsowali ogrodzenie uniwersytetu, po czym wkroczyli do budynków i otworzyli ogień do studentów i wykładowców w salach wykładowych i akademikach.
Prowincja, w której leży Czarsadda, jest areną częstych starć między pakistańską armią a oddziałami talibów. W grudniu 2014 roku w wyniku ataku talibów na szkołę w Peszawarze zginęło 148 osób, głównie dzieci.
REKLAMA
pp/IAR/PAP
REKLAMA