ME piłkarzy ręcznych 2016: Polska - Norwegia. "Pokonanie Polaków może być niemożliwe"

Posłuchaj

Krzysztof Lijewski przed meczem Polska - Norwegia na ME piłkarzy ręcznych (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Na transmisję z meczu "biało-czerwonych" zapraszamy do radiowej Jedynki. Spotkanie komentowali będą Andrzej Janisz i Robert Skrzyński.

Na transmisję z meczu "biało-czerwonych" zapraszamy do radiowej Jedynki. Spotkanie komentowali będą Andrzej Janisz i Robert Skrzyński.

Powiązany Artykuł

ME piłkarzy ręcznych 2016

Biało-czerwoni i ekipa skandynawska do drugiej rundy weszli z kompletem czterech punktów i zwycięstwo w pojedynku między nimi przybliży znacząco triumfatorów do półfinałów ME.

- Norwegowie to typowy skandynawski styl gry, czyli dobra, twarda obrona, szybki kontratak, drużyna grająca bardzo dobrze taktycznie, posiadająca młodych, ale głodnych sukcesu zawodników – ocenił asystent trenera głównego biało-czerwonych Jacek Będzikowski.

Reprezentanci Polski do walki przystąpią z nowymi siłami, po trzech dniach odpoczynku. - Regeneracja była bardzo wskazana – twierdzi Krzysztof Lijewski. - Zbawienne było tych kilka dni odpoczynku, teraz jesteśmy już głodni grania. Byliśmy zmęczeni meczami w pierwszej fazie turnieju, dlatego przydał się odpoczynek i regeneracja. Trzeba mieć siły na kolejne mecze, bo przeciwnicy do słabeuszy nie należą, a jest się o co bić – dodał rozgrywający reprezentacji Polski.

32-letni zawodnik Vive Tauronu Kielce uznał, że pojedynek ze Skandynawami może być najtrudniejszą przeprawą na Euro 2016. - Z Norwegią może być nasz najtrudniejszy mecz na tym turnieju. Grają bardzo fajny handball, mają dużo młodych, głodnych sukcesu zawodników. Niektórych z nich znam z gry w Lidze Mistrzów. Występują w cenionych klubach, więc trzeba będzie na nich bardzo uważać. Trenerów też znam, bo to byli zawodnicy Bundesligi. To typowa skandynawska szkoła – żelazna dyscyplina, obrona 6-0, szybkie kontrataki - ocenił.

Drużyna Bieglera przed meczem z Norwegią trenowała niemal w komplecie, jedynie Bartosz Jurecki miał indywidualne zajęcia, polegające głównie na rozciąganiu kontuzjowanej nogi. O tym, czy nasz obrotowy zdąży wykurować się na mecz okaże się zaledwie godzinę przed początkiem konfrontacji

Polacy trenowali przed meczem z Norwegią, Bartosz Jurecki walczy z czasem

Źródło/Agencja TVN/x-news

Z kolei trener reprezentacji Norwegii Christian Berge przyznał, że analizował wszystkie dostępne nagrania meczów polskiej drużyny i uznał, że wygrana w sobotnim pojedynku w mistrzostwach Europy będzie bardzo trudnym, a może wręcz niemożliwym zadaniem.

Francja i Chorwacja to drużyny, które przed turniejem w Polsce były zgodnie wymieniane w gronie faworytów, jednak w pierwszej fazie Euro 2016 zaliczyły po jednej porażce. "Trójkolorowi” ulegli gospodarzom 25:31, a zespół z Bałkanów Norwegii 31:34.

ah, PAP, IAR