Szef MSWiA o Witoldzie Waszczykowskim: broni naszego stanowiska
Minister spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak wspiera Witolda Waszczykowskiego w jego decyzji odnośnie Komisji Weneckiej.
2016-03-02, 12:44
Posłuchaj
We wtorek szef MSZ napisał list do sekretarza Rady Europy w sprawie publikacji przez "Gazetę Wyborczą" projektu opinii Komisji w sprawie zmian w Trybunale Konstytucyjnym. Zdaniem szefa MSWiA, który był gościem radiowej Trójki, list Waszczykowskiego to dobry ruch, bo właśnie w ten sposób "argumentując, broni naszego stanowiska". – Zwróćmy uwagę, czego spór dotyczy, to jest spór polityczny między opozycją a rządem – ocenił.
Witold Waszczykowski zwrócił się do Komisji Weneckiej o zbadanie sprawy Trybunału Konstytucyjnego 23 grudnia. We wtorek mówił dziennikarzom, że jeśli by nie podjął takiej decyzji, to komisja zostałaby "nasłana" przez kogoś innego.
Na posiedzeniu w dniach 11-12 marca Komisja Wenecka ma przyjąć opinię o stanie praworządności w Polsce. Według "Gazety Wyborczej", w projekcie raportu skrytykowano zmiany w Trybunale Konstytucyjnym przeprowadzone w ostatnich miesiącach.
Poseł ruchu Kukiz'15 Tomasz Rzymkowski uważa, że minister Waszczykowski, wysyłając list, próbuje ratować swoją pozycję w rządzie. Jednak - zdaniem parlamentarzysty - nieudolnie. - To próba ratowania twarzy, bo wycieki z raportu są dla PiS miażdżące - dodaje Rzymkowski.
REKLAMA
Ruch ministra Waszczykowskiego krytykuje także PSL. Rzecznik partii Jakub Stefaniak uważa, że szef MSZ kontynuuje twardą retorykę rządu wobec struktur unijnych. - Minister takimi listami potwierdza to, co mówił niegdyś w wywiadach: jest urzędnikiem, a nie dyplomatą. PiS wciąż szuka wroga, by kontynuować swoją politykę. Tylko, że to nie służy Polsce - uważa rzecznik PSL.
pp/Trójka/IAR
REKLAMA