Wspólne manewry USA i Korei Południowej. Pjongjang grozi atakiem nuklearnym

Korea Północna zapowiedziała, że jeśli USA i Korea Południowa rozpoczną zapowiedziane na poniedziałek wspólne ćwiczenia wojskowe, przystąpi do przeprowadzenia "na ślepo" prewencyjnych ataków nuklearnych na te kraje - podała AFP.

2016-03-07, 08:02

Wspólne manewry USA i Korei Południowej. Pjongjang grozi atakiem nuklearnym

Posłuchaj

Korea Płn. grozi "srogą" odpowiedzią na zaostrzenie sankcji przez ONZ. Relacja Tomasza Sajewicza (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Zgodnie z deklaracją naczelnego dowództwa armii północnokoreańskiej - cytowaną przez oficjalną agencję KCNA - miałby być to atak prewencyjny, przeprowadzony "w imię sprawiedliwości".

Pjongjang uważa, że manewry wojskowe - które zgodnie z zapowiedziami Waszyngtonu i Seulu mają potrwać do końca kwietnia - są próbą przed przeprowadzeniem inwazji na Koreę Północną - podała Associated Press.

W poniedziałek nad ranem władze w Seulu podały, że Korea Południowa i Stany Zjednoczone mimo ostrzeżeń Pjongjangu rozpoczęły wspólne, "największe w historii" coroczne ćwiczenia wojskowe.

Już w piątek północnokoreańskie władze zapowiedziały ostrą reakcję na zaostrzenie przez Radę Bezpieczeństwa ONZ sankcji wobec kraju. 2 marca RB ONZ przejęła w tej kwestii rezolucję, która była odpowiedzią na test bomby wodorowej przeprowadzony przez Pjongjang 6 stycznia. Ponadto Korea Północna wystrzeliła w lutym rakietę balistyczną dalekiego zasięgu, która umieściła na orbicie okołoziemskiej satelitę. Według Seulu w czwartek Pjongjang wystrzelił też ze swojego wschodniego wybrzeża kilka pocisków bliskiego zasięgu w kierunku Morza Japońskiego.

REKLAMA

Także w piątek Przywódca Korei Płn. Kim Dzong Un polecił w związku ze "wzrastającym zagrożeniem ze strony wrogów", aby arsenał nuklearny jego kraju był gotowy do użycia "w każdej chwili".

Według agencji, Kim wypowiadał się podczas ćwiczeń wojskowych z wykorzystaniem nowych baterii wyrzutni rakietowych zdolnych do wystrzeliwania wielu pocisków.

Nowe wyrzutnie i pociski mają być zdolne do rażenia celów w Korei Południowej. KCNA nie podała, kiedy odbyły się ćwiczenia.

- Musimy wzmacniać nasz potencjał nuklearny zarówno jakościowo, jak i ilościowo. Nadszedł czas, abyśmy zmienili nasz sposób odpowiedzi na działania wrogów poprzez dokonanie ataku uprzedzającego - powiedział północnokoreański lider.

REKLAMA

Analitycy podkreślają, że te wypowiedzi Kim Dzong Una zwiększyły dodatkowo napięcie na Półwyspie Koreańskim, które znacznie wzrosło po uchwaleniu przez Radę Bezpieczeństwa ONZ nowych ostrych sankcji przeciwko Pjongjangowi.

Nowe sankcje ONZ, uchwalone przy poparciu Chin, dotychczas jedynego sojusznika Korei Północnej, były odpowiedzią na ostatnie próby Pjongjangu z bronią nuklearną i rakietą balistyczną dalekiego zasięgu.

Według źródeł oficjalnych w Seulu w czwartek Korea Północna wystrzeliła ze swojego wschodniego wybrzeża kilka pocisków bliskiego zasięgu w kierunku Morza Japońskiego.

Źródło: YouTube/Wall Street Journal

REKLAMA

Tymczasem Departament Obrony Stanów Zjednoczonych bagatelizuje zagrożenie, jakie stwarza północnokoreańska broń nuklearna.

Przedstawiciel Departamentu powiedział agencji AFP, że amerykańska ocenia zagrożenia ze strony Korei Północnej się nie zmieniła.

- Nie uważamy, aby ten kraj był w stanie tak zmniejszyć głowicę nuklearną, aby umieścić ją w międzykontynentalnej rakiecie balistycznej - powiedział urzędnik Departamentu Obrony.

Dodał, że amerykańska armia jest gotowa do przeciwdziałania, gdyby zaszła taka konieczność.

REKLAMA

pp/PAP/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej