Adampol. Kawałek Polski w Turcji

Jest nad Bosforem miejsce, gdzie do dziś można usłyszeć polską mowę, zjeść polskie pierogi i uczestniczyć we mszy odprawianej w języku polskim. Ponad 170 lat temu nieopodal Stambułu powstała wieś, w której małą Polskę zaczęli tworzyć tułacze polistopadowej emigracji.

2023-03-19, 05:40

Adampol. Kawałek Polski w Turcji
Polski cmentarz w Adampolu, Turcja 2010 r.Foto: PAP/Leszek Szymański

19 marca 1842 rokuzostała założona w Turcji polska osada Adampol. Miejscowość wzięła swoją nazwę od imienia Adama Czartoryskiego, przywódcy emigracyjnego stronnictwa Hotel Lambert.

Po upadku powstania listopadowego wielu Polaków musiało uciekać z kraju. Naturalnym kierunkiem, w jakim się udawali była tradycyjnie przychylna idei wolnościowej Francja i odwieczny wróg Rosji - Turcja. Ponadto, do Imperium Osmańskiego trafiali w charakterze niewolników polscy żołnierze wcieleni do armii rosyjskiej.

- Uzupełniano polskim żołnierzem pułki przeznaczone na wojnę z Czerkiesami. Wziętych do niewoli żołnierzy zwykli byli (...) sprzedawać Turkom w niewolę lub wymieniać na sól i proch - wyjaśniał na antenie Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa historyk gen. prof. Marian Kukiel w felietonie "U kolebki Adampola".

Michał Czajkowski, szef Agencji Głównej Misji Wschodniej Hotelu Lambert - swoistej ambasady tego emigracyjnego stronnictwa, której zadaniem było przeciwdziałanie wpływom rosyjskim w Imperium Osmańskim - zwrócił uwagę Adama Czartoryskiego na potrzebę wykupienia rodaków z niewoli i stworzenia osady dla emigrantów.

REKLAMA

Przywódca Hotelu Lambert zlecił to zadanie swojemu emisariuszowi. Czajkowski kupił ziemię około 100 km na północny-wschód od Stambułu. Tworzenie wsi wzięli na siebie księża lazaryści.

- Adampol leży w terenie górzystym, przypominającym nasze Beskidy - mówił etnolog dr Jerzy Łątka w audycji Elżbiety Ratyńskiej poświęconej książce "Adampol - polska wieś nad Bosforem". - Warunki bytu były bardzo trudne. Początkowo osadnictwo nie miało charakteru stałego. Z pierwszych dwunastu osadników po kilku latach pozostało tylko trzech. Reszta nie wytrzymała trudnych warunków.

Dużym problemem dla żołnierzy-osadników był… brak żon. Do osady zaczęły przybywać także Polki. Jak się tam znalazły? Posłuchaj felietonu gen. Mariana Kukiela.  


Posłuchaj

"U kolebki Adampola" - felieton gen. prof. Mariana Kukiela. (RWE, 6.12.1966) 6:47
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Przez wiele lat mieszkańcy Adampola nie asymilowali się z turecką społecznością. Nie oznacza to, że była odcięta od świata: odwiedzili ją m.in. Franciszek Liszt, Mustafa Kemal Atatürk i nuncjusz papieski Angelo Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII.

Zmiany przyniosła druga połowa XX wieku. Wieś zelektryfikowano i wybudowano dobrą drogę dojazdową, prowadzącą do osady. Bliskość rozrastającego się Stambułu i atrakcyjne położenie miejscowości przekształciły ją w kurort wypoczynkowy, co spowodowało napływ tureckich osadników.

Posłuchaj o kultywowaniu polskich tradycji we współczesnym Adampolu w reportażu Krzysztofa Horwata i audycji Jerzego Swalskiego.


Posłuchaj

"Polski Adampol" - reportaż Krzysztofa Horwata. (PR, 6.03.2014) 4:01
+
Dodaj do playlisty


REKLAMA

Posłuchaj

Audycja Jerzego Swalskiego z cyklu "Na afiszu" poświęcona wizycie Polaków z Adampola w ojczyźnie przodków. (PR, 6.03.1992) 13:32
+
Dodaj do playlisty

  

Obecnie osada nosi nazwę Polonezköy, co po turecku oznacza "polska wieś". Tylko najstarsi mieszkańcy mówią w języku przodków. Wójtem tradycyjnie zostaje Polak. Mieszkańcy kultywują pamięć o osadnikach znad Wisły, organizując letni festiwal podkreślający polskie tradycje i zapraszając grupy folklorystyczne.


Posłuchaj
05:39 adampol - polska wieś nad bosforem___pz 35598_tr_0-0_1294060665176dba[00].mp3 Audycja Elżbiety Ratyńskiej poświęconej książce "Adampol - polska wieś nad Bosforem". (PR, 13.05.1994)
 

bm


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej