Afera FIFA: działacze sprzedawali swoje głosy przy wielu okazjach. "Rażąco nadużyli swoich stanowisk"

Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej przyznała, że niektórzy jej członkowie przyjęli 10 mln dolarów łapówek w zamian za głosowanie na RPA przy wyborze gospodarza mundialu w 2010 roku.

2016-03-16, 14:27

Afera FIFA: działacze sprzedawali swoje głosy przy wielu okazjach. "Rażąco nadużyli swoich stanowisk"
Siedziba FIFA w Zurychu. Foto: Wikipedia/Marcello Casal Jr. / ABr - Agência Brasil Secretaria de Imprensa e Divulgação (Department of Press and Publicity)

Powiązany Artykuł

FIFA 1200.jpg
Afera korupcyjna w FIFA

FIFA będzie domagać się odszkodowania od osób oficjalnie oskarżonych o korupcję.

"Teraz jest jasne, że wielu członków Komitetu Wykonawczego FIFA nadużyło swoich stanowisk i sprzedawało swoje głosy przy wielu okazjach" - napisano w dokumencie opublikowanym na stronie internetowej.

Afera nabrała rozpędu w maju ubiegłego roku. Przed kongresem w Zurychu zatrzymano kilku ważnych działaczy światowej federacji i postawiono im zarzuty korupcyjne oraz prania brudnych pieniędzy. Postępowanie w tej sprawie prowadzą amerykańskie organa ścigania, które oskarżyły 42 osoby.

FIFA za straty wizerunkowe domaga się odszkodowania idącego w dziesiątki milionów dolarów. Na tę kwotę składają się m.in. wynagrodzenia pobrane przez oskarżonych, łapówki oraz koszty np. porad prawnych, jakie musiała ponieść FIFA w związku z ich nielegalną działalnością.

REKLAMA

"Oskarżeni rażąco nadużyli swoich stanowisk, by się wzbogacić. Mocno nadszarpnęli markę FIFA i osłabili zdolność do korzystania przez organizację z jej zasobów i ograniczyli jej możliwość do pozytywnych działań na świecie" - podkreślono w oświadczeniu.

- Chodzi o to, by tych działaczy wykluczyć z jakiejkolwiek działalności w światowym futbolu. Ci ludzie muszą być przeklęci po wsze czasy! I to jedyne wyjście, by się oczyścić. Tak samo mieliśmy w Polskim Związku Piłki Nożnej. I co? Boniek odzyskał zaufanie? Odzyskał! Niech FIFA weźmie przykład z Bońka, a jeśli nie wiedzą, jak to się robi, Infantino może "Zibiego" zaangażować, a on już zrobi porządek. Nich nowy PZPN będzie wskaźnikiem dla działalności FIFA - apeluje w Jan Tomaszewski, były przewodniczący Komisji Etyki PZPN.

Źródło: Foto Olimpik/x-news

W lutym zakończył się 18-letni okres rządów w FIFA zawieszonego na sześć lat Josepha Blattera. Jego następcą został Szwajcar Gianni Infantino, dotychczas sekretarz generalny UEFA.

REKLAMA

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej