Cyberterroryzm szczególnie groźny dla administracji i energetyki

Posłuchaj

Dlaczego zagrożenie cyberprzestępczością będzie narastało wraz z coraz powszechniejszym informatyzowaniem zakładów przemysłowych, mówi Janusz Dorożyński, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Informatycznego./Kamil Piechowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Najbardziej narażone na niebezpieczeństwo są systemy administracji państwowej i sieci energetyczne, a Polska wciąż nie jest gotowa na obronę przed takimi cyberatakami.

Jak mówi Janusz Dorożyński, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Informatycznego do spraw strategii, może dochodzić do przejęcia danych, które może doprowadzić do dużej dezorganizacji, np. systemu energetycznego.

Dlaczego polska administracja słabo broni się przed cyberatakami?

Polska administracja nie jest gotowa na obronę przed cyberterroryzmem. Na stanowisku eksperta od cyberbezpieczeństwa można zarobić zaledwie 6 tysięcy złotych "na rękę" podczas gdy w prywatnej firmie o wiele więcej.

̶  To nie jest niby mało, ale niewiele w stosunku dla oferty rynkowej dla specjalistów IT – mówi ekspert.

Stąd, jak podkreśla, administracja publiczna ma kłopoty ze znalezieniem specjalistów w tej dziedzinie.

Zagrożenie będzie według eksperta narastało wraz z coraz powszechniejszym informatyzowaniem zakładów przemysłowych, które mogą mieć szczególne znaczenie strategiczne dla cyberterrorystów.

Kamil Piechowski, jk