FIFA znów w kryzysie. Ważny działacz rezygnuje po wycieku "Panama Papers"
Juan Pedro Damiani, jeden z członków Komisji Etyki Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA), podał się do dymisji po tym, jak powiązano go z tzw. "panamskimi papierami".
2016-04-06, 19:17
Powiązany Artykuł
![fifa 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/f28e742c-e6d5-4998-bf82-cff03caad44a.jpg)
Afera korupcyjna w FIFA
Odkryto, że działacz współpracował m.in. z oskarżonym o korupcję Eugenio Figueredo.
Figueredo był w gronie działaczy zatrzymanych w maju ubiegłego roku w Zurychu, co było początkiem słynnej afery korupcyjnej. Ciążą na nim zarzuty o oszustwa finansowe i pranie pieniędzy.
Firma Damianiego zapewniała prawnicze wsparcie co najmniej siedmiu spółkom offshore, z którymi związany był Figueredo. Obaj są Urugwajczykami. W rozmowie z agencją Reutera Damiani zapewnił, że zerwał współpracę z rodakiem po pojawieniu się oskarżeń.
- Do maja 2015 roku wydawał się być uczciwą osobą - podkreślił.
O rezygnacji Damianiego ze stanowiska poinformował rzecznik prasowy Komisji Etyki w oświadczeniu przesłanym agencji AFP.
"Panamskie papiery" ujrzały światło dzienne po tym, jak niemiecka gazeta "Sueddeutsche Zeitung" otrzymała z anonimowego źródła 11,5 mln dokumentów dotyczących 214 tys. firm, które korzystały z usług panamskiej kancelarii prawnej Mossack Fonseca. Dane obejmują okres od 1977 roku do grudnia 2015. Redakcja analizuje je wraz z Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) w Waszyngtonie, do którego należy 400 dziennikarzy z 80 krajów. Wyniki ich śledztwa publikują także "Guardian", BBC i "Le Monde" czy "Gazeta Wyborcza". Z dokumentów wynika, że firma ta pomaga swym klientom prać pieniądze i uchylać się od płacenia podatków.
man
REKLAMA