5,5 roku więzienia za cofnięcie licznika w sprzedawanym aucie
Na pięć i pół roku pozbawienia wolności sąd skazał oszusta w Birmingham w Wielkiej Brytanii, który handlował używanymi samochodami z cofniętymi licznikami.
2016-04-06, 20:08
Posłuchaj
Auta psuły się niemal od razu po ich sprzedaży. U nas w kraju liczniki używanych samochodów, wielokrotnie wskazują przebiegi znacznie mniejsze od rzeczywistych - a to wpływa na cenę pojazdu oraz nasze bezpieczeństwo.
90 proc. polskich aut ma „kręcony” licznik
Jak mówi Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, wieść gminna niesie, że ponad 90 proc. sprzedawanych w Polsce pojazdów ma „poprawiany” licznik.
̶ A to oznacza, że pokazują one nie taką liczbę kilometrów jaką samochód przejechał – mówi.
̶ Kupując używany samochód powinniśmy dołożyć wszelkich starań by jak najlepiej sprawdzić pojazd - dodaje Faryś.
REKLAMA
Jak wyjaśnia, o ile w przypadku licznika mechanicznego jest to bardzo trudne, o tyle w przypadku liczników elektronicznych, dane są zapisywane w pamięci auta i tego wykasować się nie da.
Jak nie dać się oszukać
̶ Najlepszą metodą jest kupowanie pojazdu z pewnego źródła. Ponadto nie należy wierzyć, że auto 10-letnie przejechało 150 tys. kilometrów. Warto tez sprawdzić, czy pojazd był i kiedy serwisowany w autoryzowanej stacji, i jeśli ostatnią wizytę miał np. 7 lat wcześniej przy przebiegu 80 tys. kilometrów, a teraz na liczniku ma 120 tys. kilometrów, to powinna nam się zapalić czerwona lampka – mówi Faryś.
Polska królestwem „kręconych” liczników
W Polsce osoby, które kręcą liczniki niejednokrotnie są bezkarne.
̶ To powinno się zmienić przekonuje prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.
REKLAMA
Tyle, że jak podkreśla, w Polsce bardzo rzadko są prowadzone w tej sprawie działania.
I podkreśla, że legislacja w naszym kraju powinna iść w kierunku penalizacji fałszowania przebiegu samochodu.
̶ Może też pomóc stworzenie bazy danych na poziomie unijnym, która będzie kontrolować przebieg pojazdów jeżdżących w krajach UE – mówi Faryś.
Jednak prace na ogólnoeuropejskim rejestrem mogą potrwać jeszcze nawet kilka lat - warto więc kupować używane samochody tylko z osobami, które się na tym naprawdę znają.
REKLAMA
Dominik Olędzki, jk
Polecane
REKLAMA