Zmiana koncepcji wyboru prezesa IPN. Projekt w Sejmie
PiS chce, aby w toku prac w parlamencie nad projektem nowelizacji ustawy o IPN zmienić sposób wyboru prezesa instytutu.
2016-04-07, 16:45
Złożony przez PiS w Sejmie projekt zakłada, że wyboru miał dokonywać Sejm za zgodą Senatu.
- Mamy pomysł, żeby o tym, kto zostanie prezesem IPN, decydowało kolegium Instytutu - powiedział tymczasem szef klubu PiS Ryszard Terlecki, pytany o możliwość zmian w projekcie.
Decyzja o wyborze innej niż do tej pory koncepcji wyboru prezesa IPN miała już zapaść w kierownictwie partii. - To już jest pewne - powiedział członek władz PiS.
"Będę do tego rozwiązania przekonywał"
Szef PiS Jarosław Kaczyński zapytany w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego" o jego stanowisko ws konkursów na wysokie stanowiska państwowe powiedział m.in., że jest "zwolennikiem przeprowadzenia konkursu na szefa Instytutu Pamięci Narodowej". - I będę do tego rozwiązania przekonywał, bo nie ma go w obecnie procedowanym projekcie ustawy - powiedział prezes PiS.
Powiązany Artykuł

Pierwsze czytanie projektu zmian w ustawie o IPN. "Zależy nam, by miał większe kompetencje"
Podczas niedawnego pierwszego czytania projektu nowelizacji ustawy o IPN, poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, w odpowiedzi na zgłoszone wątpliwości m.in. PO co do trybu wyboru władz IPN powiedział, że jego partia się przy tym sposobie "nie upiera" i jest skłonna podczas prac nad nowelizacją zgodzić się na wybory w drodze konkursu.
REKLAMA
Kolegium zamiast rady
Projektowana nowelizacja przewiduje m.in., że ma zostać zlikwidowana Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, a jej kompetencje ma przejąć IPN. W miejsce obecnej Rady IPN ma powstać Kolegium, które będzie tworzyło dziewięciu naukowców powoływanych przez Sejm, Senat i prezydenta.
Zgodnie z projektem zmienić się ma tryb wyboru prezesa Instytutu. W obecnej wersji projektu miałby tego dokonywać Sejm za zgodą Senatu, po zasięgnięciu opinii Kolegium IPN. Obecnie prezesa IPN powołuje i odwołuje Sejm za zgodą Senatu, na wniosek Rady Instytutu Pamięci, która zgłasza kandydata spoza swego grona.
PAP/fc
REKLAMA