Wybór sędziego TK "na dwie ręce". Nagrania już w prokuraturze

PO złoży wniosek do prokuratury o ujawnienie nagrań z głosowania ws. nowego sędziego TK. Nagrania, o których udostępnienie PO wcześniej już wnioskowała, marszałek Sejmu Marek Kuchciński przekazał bowiem prokuraturze - powiedział szef klubu PO Sławomir Neumann.

2016-04-20, 16:15

Wybór sędziego TK "na dwie ręce". Nagrania już w prokuraturze
Gmach Sejmu RP. Foto: Piotr Waglowski /własność publiczna (public domain) / Wikimedia Commons

14 kwietnia Sejm wybrał nowego sędziego TK, zgłoszonego przez PiS prof. Zbigniewa Jędrzejewskiego. W głosowaniu tym posłanka Małgorzata Zwiercan głosowała również w imieniu Kornela Morawieckiego. Cztery dni po tym zdarzeniu Prokuratura Okręgowa w Warszawie rozpoczęła postępowanie sprawdzające.

Klub PO kilkakrotnie zwracał się do marszałka Sejmu, by ujawnił zapis monitoringu ze wszystkich kamer, które rejestrują obraz na sali plenarnej, by sprawdzić, czy przypadków głosowania "na dwie ręce" nie było więcej. Politycy PO chcieli wiedzieć, m.in. gdzie podczas czwartkowego głosowania nad wyborem sędziego TK głosowało 19 posłów PiS. Tyle - według nich - było pustych miejsc w części sali obrad, którą zajmuje klub PiS.


K. Morawiecki i M. Zwiercan o głosowaniu "na cztery ręce"

źródło: TVN24/x-news

REKLAMA


Po posiedzeniu Konwentu Seniorów szef klubu PO powiedział dziennikarzom w Sejmie, że otrzymał od marszałka Kuchcińskiego informację, że nagrania, o których udostępnienie wnioskowała PO, został przekazany prokuraturze.


Powiązany Artykuł

jackowski jan maria_5193.jpg
Jan Maria Jackowski o głosowaniu "na dwie ręce"

- Na moje pytanie o wniosek klubu PO o przekazanie materiału dowodowego z ostatniego głosowania nad sędzią TK, czyli zapisu kamer z sali obrad, otrzymałem informacje, że nie otrzymamy tego materiału, ponieważ pan marszałek przekazał cały materiał do prokuratury i tylko prokuratura może go dzisiaj udostępniać - powiedział Neumann. - Otrzymałem tylko informację, że jeśli chcemy informację o taśmach, mamy zwracać się do prokuratury. Cały materiał - jak to określił pan marszałek - został przekazany do prokuratury - dodał.

Zapowiedział, że PO będzie wnioskować do prokuratury o ujawnienie tych taśm, "żeby mieć pewność, że prokuratura kierowana przez Zbigniewa Ziobro, będzie badała tę sprawę obiektywnie". - Opinia publiczna musi mieć do tego dostęp, bo inaczej zawsze będziemy mogli mieć wrażenie, że coś zostało ukryte - podkreślił.

Według Neumanna "marszałek Sejmu tak, jak Piłat umysł ręce" i przekazał materiał prokuraturze, czym utrudnił dostęp do niego.

REKLAMA

- Będziemy żądać tym razem już od prokuratury ujawnienia tych taśmy. Nie ma tam nic, co jest tajne, bo to były przecież jawne obrady. Nie ma powodu, żeby te materiały ukrywać. Jesteśmy przekonani, że te taśmy powinni wszyscy zobaczyć, by mieć pewność, że nie było więcej przypadków głosowania "na dwie ręce" - mówił Neumann.


Marek Suski (PiS): Samodzielne głosowanie nie jest demokratycznym wymogiem

źródło: TVN24/x-news


Jak zaznaczył, PO ma "podejrzenia, że być może w klubie PiS taż doszło do takiego przypadku, że głosowano za posłów nieobecnych". - Ale żeby to potwierdzić na sto procent, trzeba mieć dostęp do materiału z kilku kamer - powiedział szef klubu Platformy.

REKLAMA

Dodał, że PO cały czas czeka na odpowiedź Kancelarii Sejmu, z jakich miejsc posłowie oddawali głosy. - To też może mieć znaczenie, w którym miejscu dany poseł głosował. Na to wszystko czekamy. Jak na razie za dużej woli współpracy ze strony marszałka Kuchcińskiego do wyjaśnienia tego skandalu nie ma - powiedział Neumann.

PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej