Mali kuratorzy sztuki w Muzeum Narodowym
Niezwykły eksperyment muzealno-edukacyjny w Muzeum Narodowym. W niedzielę 28 lutego została otwarta wystawa, której autorami są dzieci w wieku od 6 do 14 lat. Młodzi miłośnicy sztuki wybrali niemal 300 eksponatów, których ekspozycję będzie można podziwiać do 8 maja.
2016-04-24, 18:40
Posłuchaj
Blisko 70 dzieci, uczestniczących w projekcie „W Muzeum wszystko wolno”, opracowało koncepcję multimediów i scenografię wystawy. Zaprojektowały one także druki edukacyjne, nagrały audioprzewodniki oraz przygotowały podpisy do prezentowanych dzieł.
– Młodzi kuratorzy byli w różnym wieku, od 6 do 14 lat. Pomysłodawczynią projektu była dyrektor Muzeum Narodowego – Pani Agnieszka Morawińska. Naszym zamysłem było to, by w tworzeniu wystawy mogło wziąć udział każde dziecko, jakie zgłosi chęć swojego zaangażowania. Chcieliśmy, by dzieci były wymieszane ze względu na wiek i płeć, a także by stworzyły dobrze współpracujące zespoły – podkreśliła Anna Knapek z Muzeum Narodowego w Warszawie.
Wystawa podzielona jest na sześć samodzielnych tematów: „Las”, „Taniec Minotaura”, „Pokój strachów”, „Gra w bohatera”, „Skarbiec” i „Zmiany”. W każdym z nich znajdą się eksponaty ze wszystkich kolekcji muzealnych: obiekty sztuki starożytnej i orientalnej, rzemiosło artystyczne, rzeźby dawne i współczesne, fotografie, rysunki i grafiki, monety i medale, ubiory oraz obrazy. Wiele z prezentowanych dzieł nigdy nie było pokazywanych publiczności.
– Dzięki pracom przy projekcie udało mi się nawiązać bardzo fajne przyjaźnie. W Muzeum mogłem dotknąć niezwykle interesujących eksponatów, z których tworzyliśmy ekspozycję. Maska mumii, a także złoty lew będący jednocześnie zegarem, który co godzinę otwiera paszczę, były jednymi z nich. Stanowił on także jeden z elementów wystawy „Skarbiec”, stworzonej przez naszą grupę – powiedział Staś Wróblewski, jeden z młodych kuratorów.
REKLAMA
Na temat obowiązków młodych kuratorów, a także o przygotowaniach ekspozycji i wsparciu ze strony rodziców mówił również Michał Wróblewski, tata Stasia.
Polskie Radio 24/db/mr
REKLAMA