Incydent nad Bałtykiem. Pentagon: zachowanie rosyjskiego pilota niebezpieczne. Jest odpowiedź Kremla
Departament Obrony USA uznał za "niebezpieczne i nieprofesjonalne" zachowanie pilota rosyjskiego samolotu wojskowego, który - jak wcześniej podała CNN - wykręcił beczkę nad amerykańskim samolotem w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Bałtykiem.
2016-04-30, 12:04
Posłuchaj
Kolejna rosyjska prowokacja na Bałtyku. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
Według CNN rosyjski samolot zbliżył się do amerykańskiej maszyny na odległość ok. 30 metrów. Natomiast niemiecka agencja dpa podała, powołując się na amerykańskie źródła wojskowe, że ta odległość była mniejsza niż 10 metrów.
Według amerykańskiego resortu obrony zachowanie rosyjskiego pilota było "niebezpieczne i nieprofesjonalne" i mogło mieć tragiczne skutki dla załóg obu samolotów. - Co ważniejsze, nieprofesjonalne i niebezpieczne działania jednego pilota mogą doprowadzić do niepotrzebnej eskalacji napięcia między oboma krajami - oświadczył Pentagon.
Departament Obrony USA jest "poważnie zaniepokojony" tym, że w ciągu ostatniego roku było wiele podobnych incydentów, podczas których rosyjskie maszyny przelatywały niebezpiecznie blisko amerykańskich samolotów i okrętów.
REKLAMA
Rzecznik europejskiego dowództwa sił USA Danny Hernandez powiedział, odpowiadając na pytanie zadane przez CNN, że jest to drugi taki incydent w tym miesiącu. Poprzedni wydarzył się 14 kwietnia, a rosyjski Su-27 zbliżył się wtedy na odległość 15 metrów do końcówki skrzydła amerykańskiego RC-135.
- Wszystkie loty rosyjskich samolotów odbywają się zgodnie z międzynarodowymi zasadami - podkreślił przedstawiciel ministerstwa obrony Rosji gen. Igor Konaszenkow w odpowiedzi na reakcję Pentagonu na zachowanie pilota rosyjskiego myśliwca nad Bałtykiem.
- Zaczynamy już przywykać do obelg przedstawicieli Pentagonu dotyczących rzekomych „nieprofesjonalnych” manewrów naszych myśliwców podczas wykrycia na rosyjskich granicach amerykańskich samolotów zwiadowczych. Chcemy zwrócić uwagę, że amerykański samolot zwiadowczy RC-135 kolejny raz usiłuje podkraść się pod rosyjską granicę z wyłączonym transporterem. Dlatego siły obrony przeciwlotniczej wysyłają myśliwiec, aby naocznie zidentyfikował typ samolotu i jego numer - powiedział gen. Konaszenkow.
Reuters odnotowuje, że władze USA składały w przeszłości formalne protesty, kiedy dochodziło do takich incydentów. Agencja wskazuje na "coraz bardziej agresywne zachowanie militarne Rosji wobec państw zachodnich" i przypomina, że ostatnio rosyjskie samoloty wojskowe przelatywały niebezpiecznie blisko nad amerykańskim okrętem na Bałtyku.
REKLAMA
Morze Bałtyckie. Rosyjskie myśliwce Su-24 wykonały 11.04 około 20 przelotów nad niszczycielem USS Donald Cook. Samoloty zbliżyły się na odległość ok. 900 metrów na wysokości ok. 30 metrów. Z powodu działań Rosjan odwołano zaplanowane operacje lotnicze polskiego śmigłowca, który znajdował się na pokładzie niszczyciela (Wideo: STORYFUL/x-news)
REKLAMA