Andrzej Duda w Kanadzie. "Wspólnie przelana krew nie ma ceny"

NATO to sojusz obronny, ale przede wszystkim stoi na straży prawa międzynarodowego – powiedział prezydent Andrzej Duda we wtorek w kanadyjskiej bazie wojskowej Petawawa. Kanadyjskim żołnierzom dziękował za obecność w Polsce po interwencji Rosji na Ukrainie.

2016-05-10, 20:00

Andrzej Duda w Kanadzie. "Wspólnie przelana krew nie ma ceny"
Prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z grupą żołnierzy kanadyjskich, którzy od 2014 roku służyli w Polsce . Foto: PAP/Jacek Turczyk

Posłuchaj

Prezydent Andrzej Duda o charakterze sojuszu NATO (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Polski prezydent przebywa z kilkudniową wizytą w Kanadzie. Do bazy wojskowej, leżącej ok. 150 km na północny zachód od Ottawy, Duda przybył wojskowym śmigłowcem. Dziękował w imieniu Polaków i Polski kanadyjskim żołnierzom "za służbę, która w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego wzmacniała i wzmacnia bezpieczeństwo Europy Środkowo-Wschodniej", w tym naszego kraju.

Służyli w trudnym czasie

Obecnie kanadyjscy żołnierze ćwiczą w Polsce w ramach operacji Reassurance, w czerwcu wezmą też udział w tegorocznych ćwiczeniach Anakonda, największych manewrach wojsk w Polsce po 1989 roku. W rejonie poligonu w Drawsku Pomorskim jest 200 żołnierzy. Od 2014 roku na ćwiczeniach wspólnie z polskimi żołnierzami było łącznie 1000 Kanadyjczyków.

Prezydent zaznaczył, że Kanadyjczycy służyli w Polsce w trudnym czasie, gdy rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. - Wasza obecność w naszym kraju pokazywała, że nad problemem bezprawnego naruszenia granic w Europie nie przechodzimy do porządku dziennego, że nie ma na to zgody – powiedział Duda.

- NATO jest tym sojuszem, który ma charakter obronny, ale przede wszystkim NATO stoi zawsze na straży prawa międzynarodowego i przeciwko bezprawiu – zaznaczył.

Wspólnie przelana krew

Powiązany Artykuł

down 1200.jpg
Prezydent w Kanadzie. Rozmowy o szczycie NATO i obecności wojsk

Prezydent podkreślał, że Polacy i Kanadyjczycy mają długą historię współpracy, której celem była wolność. Duda mówił, że polscy i kanadyjscy żołnierze przelewali wspólnie krew na frontach drugiej wojny światowej, m.in. w Normandii, gdzie polska I Dywizja Pancerna gen. Stanisława Maczka walczyła w ramach kanadyjskiego korpusu. Przypomniał, że żołnierze obu krajów walczyli ramię w ramię pod Monte Cassino. - Wspólnie przelana krew nie ma ceny i buduje przyjaźń na stulecia – powiedział Duda.

Prezydent w nocy polskiego czasu spotka się jeszcze z kanadyjskim premierem Justinem Trudeau, a następnego dnia - z gubernatorem generalnym Kanady (reprezentantem brytyjskiej królowej Elżbiety II) Davidem Lloydem Johnstonem.

Duda na początku wizyty podkreślił, że oczekuje intensyfikacji współpracy wojskowej między Kanadą a Polską. - Liczę na to, że będzie zwiększona obecność sojusznicza wojsk kanadyjskich w Polsce – mówił polski prezydent.

IAR/PAP/fc

Polecane

Wróć do strony głównej