Polska żywności trafi do Chin? Niebawem decyzja

Posłuchaj

O eksporcie polskiej żywności do Chin w Porannych rozmaitościach radiowej Jedynki mówi minister Krzysztof Jurgiel (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Polska jest znaczącym producentem żywności. I chociaż wszyscy podkreślają jej zalety, to popyt na nią i w kraju, i w Unii Europejskiej bardzo się już nie zwiększy.

Cel to Chiny, ale…

Dlatego trzeba szukać nowych rynków zbytu. Wdzięcznym celem są ogromne i coraz zamożniejsze Chiny, w których przebywał niedawno z misją gospodarczą, minister Krzysztof Jurgiel.

… trzeba spełnić normy

Zdaniem szefa resortu rolnictwa możliwości dotyczą kilku rodzajów produktów, ale najpierw musimy spełnić wszystkie chińskie normy.

- Polska musi spełnić wszystkie warunki fitosanitarne stawiane przez stronę chińską. Te prace trwają już od dłuższego czasu. Od co najmniej pół roku. W najbliższym czasie powinniśmy otrzymać decyzję pozwalającą wpuszczenie owoców na rynek chiński. Też wierzę, że zgodę otrzyma kolejne 18 zakładów drobiarskich. Jeśli chodzi o rynek wieprzowiny, też jest szansa, że otworzy się on na polskie produkty. Chcemy również eksportować mąkę pszenną i żytnią, w tej sprawie zostały złożone już wnioski – wylicza gość radiowej Jedynki.

Ważna wizyta

Pomyślne dla polskich producentów i eksporterów rozwiązania mogą nastąpić już wkrótce.

- Decyzja jest w rękach Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności. W każdej chwili można się spodziewać rozstrzygnięć. Może się to wydarzyć, gdy do Polski przyjedzie przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej – prognozuje rozmówca.

Przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping  ma przybyć do Polski 20 czerwca.

Aleksandra Tycner, abo