Jarosław Dąbrowski. Kondotier Komuny Paryskiej
– Komuna Paryska była tyglem, w którym kotłowały się wszystkie radykalne tendencje europejskie, zarówno marksistowskie, jak i antymarksistowskie - mówił na antenie Polskiego Radia prof. Marek Urbański. Wśród przywódców zrywu znajdowali się Polacy, jednym z nich był były oficer armii carskiej.

Bartłomiej Makowski
2025-03-18, 11:05
154 lata temu, 18 marca 1871 roku na czele wojsk Komuny Paryskiej stanął Jarosław Dąbrowski, działacz niepodległościowy i rewolucyjny.
W młodości Dąbrowski szkolił się na carskiego oficera. Z petersburskich akademii wojskowych wrócił do kraju w 1862 roku. Stał się jednym z przywódców podziemnego stronnictwa "czerwonych" i planował doprowadzić do wybuchu powstania.
Posłuchaj
– Usiłował wszcząć bezsensowne zamieszanie w Królestwie Polskim. Bogu dzięki, to się nie udało – oceniał prof. Paweł Wieczorkiewicz w audycji Arkadiusza Ekierta z cyklu "Piękny i bestia".
Zdekonspirowany Dąbrowski trafił do X Pawilonu Cytadeli Warszawskiej, gdzie spędził dwa lata. Został skazany na 15 lat katorgi, ale zbiegł z transportu na Sybir i przedostał się do Francji. Przebywał tam od 1865 roku. Zaciągnął się do armii francuskiej, w której dosłużył się rangi generała.
REKLAMA
Trzy dni po tym, jak Napoleon III dał się wraz ze swoją armią wziąć do niewoli wojskom pruskim, 4 września 1870 paryżanie obalili cesarstwo i ogłosili III Republikę. W oblężonym Paryżu wrzało. Robotnicy, którzy ponosili główny ciężar obrony miasta, domagali się oddania władzy przez burżuazję. W tej sytuacji kierowany przez burżuazję rząd przeniósł się do Wersalu. 28 marca 1871 rewolucjoniści ogłosili Komunę Paryża.
- Ci, którzy tworzyli Komunę, nie odwoływali się do marksizmu, tylko do tradycji średniowiecza, do tradycji autonomii gmin – przekonywał prof. Marek Urbański. – Komuna była tyglem, w którym kotłowały się wszystkie radykalne tendencje europejskie, zarówno marksistowskie, jak i antymarksistowskie.
W mieście przeprowadzono radykalne reformy ekonomiczno-społeczne, ostatnie dni istnienia Komuny upłynęły pod znakiem terroru. Sytuacja stawała się coraz bardziej napięta, bo wersalski rząd zgromadził siły, które miały na celu obalenie rewolucjonistów w stolicy. To wtedy, 5 maja 1871 Dowódcą Naczelnym sił Komuny został Jarosław Dąbrowski. Zginął 23 maja na paryskich barykadach, na pięć dni przed obaleniem rewolucji.
Z postaci Jarosława Dąbrowskiego wzór rewolucjonisty uczynił Lenin, jego imię przyjęła jednostka polskich komunistów walczących w Hiszpanii przeciwko gen. Francisco Franco. Obraz wykreowany przez Lenina był podtrzymywany przez propagandę PRL.
REKLAMA
Źródło: Polskie Radio
REKLAMA