Historia wolnych mediów w Polsce
Czy 4 czerwca 1989 rok wszystko zmienił w Polsce? To data pierwszych częściowo wolnych wyborów we współczesnej historii Polski. Czy to również dzień, od którego datuje się powstanie wolnych mediów w naszym kraju? O tym W Poniedziałek u Rigamonti rozmawiali Krzysztof Kaźmierczak, dziennikarz Głosu Wielkopolskiego, Jarosław Włodarczyk, prezes Polskiego Press Clubu i Paweł Wojewódka, redaktor Polskiego Radia 24.
2016-05-30, 20:59
Posłuchaj
Jak wspominał Jarosław Włodarczyk, środowisko dziennikarskie zaangażowane w wybory w 1989 roku, nie było przekonane, że 4 czerwca wszystko zmieni, ponieważ w Polsce nadal stacjonowały wojskowe bazy sowieckie, a chwilę później prezydentem został Wojciech Jaruzelski.
– Przed 1989 nie było wolnych mediów, choć pod koniec lat 70. powstawały podziemne redakcje. Tamte czasy były o tyle fascynujące, że był prosty wybór: my i oni. Wszyscy, którzy nie byli „oni”, to byli „my”. Wszyscy graliśmy do jednej bramki, dopiero potem tych bramek zrobiło się więcej – mówił gość Polskiego Radia 24.
Wątpliwość istnienia wolności mediów po 1989 wzbudza śmierć Jarosława Ziętary. Dziennikarz został zamordowany w 1992 roku.
– Jarosław Ziętara nie mógł opublikować swoich ustaleń w prasie regionalnej ze względu na wpływy ludzi, których tropił. Skutecznie zablokowano ujawnienie wszystkiego, czego się dowiedział – powiedział Krzysztof Kaźmierczak.
REKLAMA
O sytuacji w polskich mediach na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych mówił również Paweł Wojewódka.
– Dziennikarzy z Centralnego Zespołu Radiowego przy Komitecie Obywatelskim Solidarność łączyło wówczas jedno – wygrać te wybory i zaistnieć. Nikt nie zdawał sobie sprawy z tego, że będzie zwycięstwo. To było spragnienie i pragnienie wolnych mediów – mówił gość W Poniedziałek u Rigamonti.
W programie również rozmowa o tym, czy obecnie w Polsce możemy mówić o wolności dziennikarskiej.
Audycję prowadziła Magdalena Rigamonti.
REKLAMA
Polskie Radio 24/dds/pj
REKLAMA