Wicepremier Ukrainy: tylko twarda postawa wpłynie na Rosję

Wicepremier Ukrainy mówi, że tylko w ubiegłym tygodniu na wojnie podtrzymywanej przez Rosję zginęło 14 żołnierzy ukraińskich. Iwanna Kłympusz podkreśla, że Kijów jest stanowczo przeciwny znoszeniu sankcji, nałożonych na Kreml.

2016-06-11, 13:29

Wicepremier Ukrainy: tylko twarda postawa wpłynie na Rosję
Ukraińscy wojskowi na wschodzie Ukrainy. Od 2014 roku Ukraińcy zmagają się z hybrydową agresją Rosji w Donbasie. Foto: mil.gov.ua

Posłuchaj

Wicepremier Ukrainy: "Tylko w ubiegłym tygodniu straciliśmy 14 naszych żołnierzy. To największa strata od sierpnia 2015 roku. W dodatku codziennie mamy do czynienia z ostrzałami Ukrainy z terenów okupowanych przez Rosję"
+
Dodaj do playlisty
Ukraina czuje się coraz bardziej zapomniana przez Europę - tak mówi Polskiemu Radiu ukraińska wicepremier do spraw integracji z Unią Europejską i NATO. Iwanna Kłympusz podkreśla, że trwające w Europie debaty o ewentualnym złagodzeniu sankcji wobec Rosji są dla władz w Kijowie niezrozumiałe, bo sytuacja w Zagłębiu Donieckim wciąż się nie poprawia.
- Tylko w ubiegłym tygodniu straciliśmy 14 naszych żołnierzy. To największa strata od sierpnia 2015 roku. W dodatku codziennie mamy do czynienia z ostrzałami Ukrainy z terenów okupowanych przez Rosję. W takich okolicznościach mówienie o możliwym złagodzeniu sankcji jest sprzeczne z prawem międzynarodowym i z zasadami - mówi wicepremier Ukrainy w rozmowie z Polskim Radiem.
W najbliższych tygodniach kraje Unii Europejskiej będą musiały zdecydować, czy przedłużyć sankcje wobec Rosji, bo dotychczasowe wygasają w lipcu. O złagodzeniu stanowiska mówią między innymi politycy z Niemiec i Francji.
Iwanna Kłympusz ma nadzieję, że Europa wykaże się solidarnym i twardym stanowiskiem wobec Moskwy. Ukraińska wicepremier uważa, że tylko pokazując Rosji siłę można doprowadzić do zakończenia konfliktu w Donbasie. - Bezpośrednia przyczyna zniknie tylko wtedy, gdy cywilizowany świat nie będzie bał się zająć wspólnego i mocnego stanowiska. Tylko to może sprawić, że Rosja wycofa broń i żołnierzy. W przeciwnym wypadku Rosja będzie czuła jedynie błogosławieństwo ze strony krajów Unii dla tego, co robi - podkreśla.
Unijne sankcje wobec Moskwy zostały wprowadzone w odpowiedzi na dokonaną jesienią 2013 roku aneksję Krymu przez Rosję.
IAR/agkm
WIDEO PAP: Ukraina, znajdując się w bardzo skomplikowanej sytuacji politycznej, musi 5 proc. swoich dochodów przeznaczać na bezpieczeństwo i obronę. To są środki, które mogłyby wspierać reformy - mówi wicepremier Ukrainy do spraw integracji z UE i NATO Iwanna Kłympusz-Cyncadze. - Te reformy musimy odłożyć i skoncentrować się na bezpieczeństwie - dodaje.
 
 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej