Alert pogodowy II stopnia dla dużej części kraju

IMGW ostrzega dziś przed nawałnicami niemal na całym terytorium kraju. Najgroźniejszych należy spodziewać się nad centralną i wschodnią częścią Polski, a lokalnie mogą pojawić się też trąby powietrzne. Wiatr łamie i wyrywa drzewa, są pierwsze ofiary.

2016-06-17, 13:45

Alert pogodowy II stopnia dla dużej części kraju
. Foto: Kamil Porembiński/Flickr

Posłuchaj

Dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Kamil Walczak o burzowej pogodzie (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Alert pogodowy IMGW wydał aż dla 10 województw, na ok. 1/3 powierzchni kraju ostrzeżenia są już II stopnia. Na Pomorzu II stopień dotyczy silnego wiatru, we wschodniej części kraju burz z gradem. 

Dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Kamil Walczak ostrzega, że nawałnice przyniosą porywy wiatru o prędkości do 100 kilometrów na godzinę i obfite opady, lokalnie nawet do 40 milimetrów. Miejscami towarzyszyć im będą gradobicia.


Mapa ostrzeżeń meteorologicznych. Źródło: IMGW-PIB Mapa ostrzeżeń meteorologicznych. Źródło: IMGW-PIB

W Zgierzu silny wiatr przewrócił drzewo na jadący samochód vw caddy. Kierowca zginął, dwóch jadących z nim pasażerów w cieżkim stanie trafiło do szpitala. W podobnym wypadku w Chorzowie na Śląsku jedna osoba została ranna. Do południa strażacy w związku z nawałnicami interweniowali już siedemset razy.

Silna burza w Warszawie utrudniła ruch tramwajów. Powalone drzewo zablokowało tory przy ul. Jagiellońskiej przy pl. Hallera, a przy Parku Saskim uszkodzona została trakcja - informuje TVN Warszawa. Portal donosi też o groźnym incydencie przy ul. Natolińskiej, gdzie drzewo runęło na budynek przedszkola.  

W Poznaniu, jak donosi Głos Wielkopolski, przy Galerii Malta wody na ulicy było tak dużo, że auta nie były w stanie przejechać. Woda wlała się do SP nr 6 na Osieldu Rusa, a strażacy otrzymują mnóstwo wezwań do zalanych domów i jezdni.   

Do południa tylko w okolicach Bielska-Białej strażacy interweniowali blisko stukrotnie. Tutaj według prognoz halny i burze mogą potrwać do wieczora.  Silny wiatr największe szkody wyrządził w okolicach Bielska-Białej i na Żywiecczyźnie. Jarosław Jędrysik z bielskiej straży pożarnej poinformował, że w tej okolicy uszkodzone zostały m.in. dachy dwóch domów.

Połamane drzewa poważnie utrudniały przejazd na drodze krajowej nr 1 w okolicach Świętoszówki oraz Czechowic-Dziedzic, a także przez przełęcz Przegibek. Na Żywiecczyźnie przerwy w dostawie prądu wystąpiły w miejscowości Rajcza. W Żywcu wiatr naruszył konstrukcję dachu jednego z budynków.


źródło: youtube/Gecko133


Od świtu do godzin południowych strażacy w Małopolce interweniowali blisko 150 razy żywioł powalał drzewa i zrywał linie energetyczne. Najwięcej zdarzeń, 50 odnotowano na Podhalu. Jak poinformował rzecznik zakopiańskiej straży Andrzej Król-Łęgowski, interwencje zaczęły się już po godz. 4 nad ranem. - Głównie usuwaliśmy powalone pod naporem wiatru drzewa z dróg i linii energetycznych. W szkole podstawowej nr 3 na Bystrem w Zakopanem wiatr poderwał pokrycie dachu, które zabezpieczyliśmy. Na dom przy Krzeptówkach spadły przewody elektryczne i wybuchł pożar – relacjonował rzecznik.

W miejscowości Murzasichle wiatr powalił olbrzymie drzewo na stojący samochód. Konar przebił dach w miejscu kierowcy - informuje TVP Info. 

Strażacy interweniowali także na Śląsku Cieszyńskim, głównie w rejonie Skoczowa. Około 16 tysięcy odbiorców nie ma prądu na Śląsku, a w Małopolsce - około 25 tysięcy.

IAR/PAP/Dziennik Łódzki/TVN Warszawa/Głos Wielkopolski/fc


Polecane

Wróć do strony głównej